tag:blogger.com,1999:blog-83281634994889636392024-03-12T16:27:09.489-07:00Potrójny CudFrancuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.comBlogger31125tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-43881297978839339042012-02-02T12:27:00.000-08:002017-01-23T02:12:21.157-08:00Serce na tembalku<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
Jest środek mroźnej zimy a ja właśnie wróciłam z biwaku. Dziwicie się gdzie byłam …..?<br />
Otóż byłam z Franiem Na oddziale Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej . A wszystko zaczęło się w poniedziałek 30 stycznia.<br />
<br />
Godz.9.20<br />
Krzątając się po domu nagle słyszę hałas i popłakiwanie dochodzące z garderoby. Już wiem że któreś z dzieci zaliczyło upadek i nawet nie jestem tym faktem jakoś szczególnie zdziwiona bo przecież kilka razy w ciągu dnia przerabiamy takie zdarzenia. Siniak siniakiem kryty.Jednak kiedy podnoszę Frania z podłogi wyciągniętego jak struna , coś mi się nie zgadza…………… nie ma panicznego krzyku, nie ma łez, nie ma pokazywania jaka część ciała została uszkodzona , z jego ust wydobywa się litościwe "Bam" i pojękiwanie i tak w kółko, jak zacięta płyta ………takie zachowanie stawia moją czujność na baczność po czym widzę że lewa ręka syna dosłownie wisi, szybko próbuję zachęcić go do jej podniesienia ale ona ani drgnie.<br />
W tym momencie truchleję ………………… po czym krzyczę ZŁAMANA tylko do kogo………………przecież jestem sama w domu. Babcia akurat wyjechała na zakupy , reszta w pracy.<br />
Oprócz nieruchomej ręki, która dynda niczym patyk Franuś jest dziwnie osowiały, dosłownie apatyczny jakby było mu wszystko jedno, tulę go a on jest całkiem bez emocji. W tym momencie wzywam telefonicznie na pomoc Babcię. Pojawia się w ciągu 2 minut a Franuś zaczyna zamykać oczy i opuszcza główkę .<br />
PANIKUJEMY - traci przytomność – co robić…… Nasz krzyk wybudza go - zaczyna płakać .......<br />
<br />
Godz.9.28<br />
Dzwonimy do przychodni, pytamy co robić……..? Każą przyjeżdżać.<br />
<br />
Godz.9.35<br />
Jesteśmy w przychodni. Zostawiam otwarty samochód i biegnę z synem na rękach. Czekaja na nas w gabinecie . Pediatra bada Franusia który w tym momencie panicznie płacze, diagnoza:<br />
- brak urazów wewnętrznych<br />
- niewykluczony uraz głowy<br />
- stwierdzony uraz na odcinku łokieć – bark<br />
<br />
Pada krótka decyzja lekarza – wzywamy karetkę. Franuś trochę się uspokaja, wystraszonymi oczkami spogląda na białe kitle które go otaczają, jest przerażonyy i nie pozwala się nikomu do siebie zbliżyć.<br />
Próba zmierzenia ciśnienia kończy się panicznym krzykiem.<br />
<br />
Czekamy na karetkę. Moja głowa pulsuje , kotłują mi się myśli, próbuję kontaktować się z mężem który jedzie właśnie z pracy ,aby podać instrukcje co należy spakować do szpitala. Cała drżę. Ból głowy nie pozwala mi jasno myśleć, ciągle przyglądam się synowi czy aby jest w pełni przytomny, ciągle sprawdzam jego świadomość , zasypując go zadaniami…..<br />
Franuś a gdzie zajączek ma oczko……………..<br />
Pokaż mamusi nosek………………<br />
A jak robi piesek…………………………<br />
Itd.<br />
Franuś siedzi spokojnie, wykonuje polecenia, nawet się uśmiecha ale wciąż jest przerażony.<br />
<br />
Godz.10.30<br />
<br />
Wsiadamy do karetki .<br />
Trzymam syna na kolanach, karetka mocno buja. Franuś znów zamyka oczy...........już chce krzyczeć ale tym razem coś mnie powstrzymuje. To nie utrata przytomności , to tylko sen ...............<br />
Przesypia całą podróż , kiedy dobijamy do SOR-u muszę go obudzić z czego wcale nie jest zadowolony .<br />
<br />
Godz. 11.00<br />
<br />
Szpital.<br />
Sanitariusz każe nam usiąść i czekać . Więc czekamy. Dołącza do nas Tata. Łzy same ciekną mi po twarzy……………….<br />
Dostajemy instrukcje i stos papierów . Mamy udać się do pracowni RTG. Szukamy wskazanego miejsca w labiryncie szpitalnych korytarzy. Tomek niesie bagaże , ja Franka , w pozycji siedzącej aby ręka była nieruchoma– teraz czuję jego wagę ( 12 kg ) .<br />
Rejestrujemy się w pracowni ,każą nam czekać pod drzwiami nr 1.<br />
Siadamy . Czekamy 5 min, 10 min, 20 min, 30 min…………………nic się nie dzieje , nikt nie wchodzi nikt nie wychodzi. STAGNACJA. A przed nami jeszcze jeden pacjent.<br />
Po 40 min ktoś wynurza się zza drzwi nr 2 i wzywa ….Paluszek….. co jak się po chwili okazuje oznacza pacjenta przed nami. Jawi się więc realna szansa że zaraz wejdziemy a tu Zonk, przyjeżdżają pacjenci z oddziału którzy zawsze mają pierwszeństwo, więc cierpliwie CZEKAMY. Franek zaczyna marudzić. Wreszcie drzwi sezamu otwierają się , biegniemy z całym majdanem i co słyszymy , że to nie my jesteśmy u Pani na liście że my powinniśmy iść pod drzwi z nr 3. Wzdychamy i jak potulne baranki idziemy tam gdzie posyłają. Tam na szczęście Pan paluszek szybko wychodzi i wchodzimy MY. Zadowoleni ( dziwić się można że w takiej sytuacji …..) że weszliśmy, dostosowujemy się do instrukcji diagnosty , a ja czuję się jak uczestnik programu ……………………….. mając zadanie utrzymania głowy rzucającego się dziecka dwoma palcami za brodę nieruchomo i to z namierzonym na nosie świetnym krzyżykiem. Oczywiście przegrywam. Dostaję więc pierwsze koło ratunkowe w postaci rąk męża. Przegrywamy oboje. Zostaje nam ostatnie koło ratunkowe – papierowe wsporniku w które wkładamy głowę Franka jak w imadło. Wygrywamy zdjęcie czaszki. Wykonanie RTG przedramienia przechodzimy bezbłędnie przy pierwszej próbie. Pani znika w pomieszczeniach obok zabierając ze sobą głos niczym odgłos spadającego do studni kamyka. Łapiemy tylko ……………….płyta…….. w rejestracji.<br />
A więc teraz technologia poszła w górę . Nie ma gigantycznych formatów zdjęć , wszystko z duchem czasu czyli zapis na nośniku CD.<br />
Idziemy do rejestracji, pytamy o płytę ………………NIE MA , PROSZĘ CZEKAĆ, no to czekamy.<br />
Po 15 min pytamy znów……………………..NIE MA, PROSZĘ CZEKAĆ<br />
Jak się po chwili okazuje i to dzięki nadprzyrodzonej bystrości jednej z pielęgniarek, nasz Cd –Rom trafił do innego pacjenta………. Na szczęście udało się go przechwycić.<br />
Zatem jesteśmy gotowi aby pójść na odpowiedni oddział.<br />
<br />
Godz.12.30<br />
<br />
Na oddziale wita nas pielęgniarka i kieruje do pokoju badań. Tam zasiadamy przy biurku , całkiem jak w urzędzie i zaczyna się papierologia. Setki pytań rzędu czy syn korzystał z fryzjera bądź kosmetyczki ? kilkanaście podpisów wreszcie zajmują się dzieckiem…..WAŻĄ GO !!!!!!!!!!! MIERZĄ WZROST !!!!!!! Zagadują jak mogą bo gdzieś zapodział się lekarz.<br />
Wreszcie wchodzi chirurg i co robi? Siada za biurkiem, wyciąga papiery i od nowa Polska Ludowa…..<br />
Po 30 minutach konwersacji wszelkiej z połową personelu syn zostaje zbadany lecz diagnozy nadal brak. Lekarz idzie obejrzeć płytę ze zdjęciami ( RTG –mieliśmy nadzieję ). Zajmuje mu to długą chwilę. Wchodzi siostra oddziałowa i tłumaczy że lekarze wcale o nas nie zapomnieli tylko tak wnikliwie oglądają zdjęcia, a mnie po tym komunikacie miękną kolana, skoro tak wnikają to znaczy że czegoś się doszukali , czegoś skomplikowanego. Moja głowa zaraz exploduje a Franik – śpi , bo ileż można czekać . Głodny od 6 godzin, niewyspany zwyczajnie pada. Wraca lekarz. Słyszymy że nie ma złamań, choć niewykluczone mikrozłamania których RTG nie wykazuje, więc trzeba obserwować. Cieszę się że wreszcie położę syna do łóżeczka, że spokojnie odpocznie. Najpierw jednak zakładają mu wenflon – KRZYK. Pobierają krew - KRZYK .Zakładają bransoletkę z personalizacja – KRZYK.<br />
Godz 14.00<br />
Wreszcie kładę go , nawet nie protestuje, zwyczajnie nie ma już siły . Wycisza się. Spokój trwa krótko.<br />
Przychodzi biały fartuch i zakłada mu woreczek na mocz – PŁACZE. Uspokajam go. Przychodzi biały kitel i mówi że musi podwiązać rękę na temblak . Nieudolnie pęta chustę wokół szyi a ja mam wrażenie że zaraz go udusi . Kapituluje. Każe wziąć dziecko na ręce i zanieść do lekarza żeby sam to zrobił. Lekarz drwi z personelu, moje dziecko PŁACZE , wreszcie pielęgniarka dostaje olśnienia i zakłada prawidłowo ( mam nadzieje ) chustę. Chce zabrać dziecko ale nie, jeszcze czopek – PŁACZ…..<br />
U kresu sił Frania i moich zmierzamy ku łóżeczku, uspokajamy się …………..przychodzi kitel i podłącza kroplówkę. Jestem przerażona , jak takie małe dziecko nie wyrwie sobie tego wszystkiego, moja wyobraźnia tego nie ogarnia ale mój syn szybko pokazuje mi jak bardzo jest otwarty na pomoc bo leży jak truśka i pozwala by płyn kropelka po kropelce wdarł się do jego krwioobiegu. Przytulamy się mocno , Franuś ZASYPIA. Zostajemy sami, ja Franuś i inne obce dzieci wraz z rodzicami.<br />
<br />
Godz. 16.00<br />
<br />
Budzimy się . Franuś wita mnie delikatnym uśmiechem a ja z odciśniętymi szczebelkami łóżeczka na głowie próbuję zapomnieć o bólu głowy.<br />
Kończy się kroplówka.<br />
<br />
Potem spędzamy jeszcze 42 godziny na oddziale. Franuś jest wzorowym pacjentem , dzielnie nosi rękę na chuście dumnie spacerując ze mną za ręką po korytarzu posyłając personelowi uśmiechy. W dzień nie było tam nawet źle ,ale noc……………….. Kiedy dziecko śpi chciałoby się do niego przytulić ale kraty łóżeczka nie pozwalają , pozostaje więc podłoga przy łóżeczku bądź krzesło. Czuwam na krześle ale sen morzy tak mocno że decyduje się na podłogę . Mam koc i karimatę – super wypas inne matki śpią na gołej podłodze w kurtkach a mimo to przechodzę wielkie męki i zachodzę w głowę jak to możliwe żeby na oddziale z małymi dziećmi nie było łóżek dla matek które odwalają całą robotę za pielęgniarki, tylko hotel położony piętro niżej. Ciekawa jestem która matka zostawiła by swoje dziecko pod opieka wyspecjalizowanego personelu które nie potrafi zawiązać chusty…………… na rzecz wygodnego łóżka.<br />
<br />
<br />
Środa godz 11.00<br />
<br />
Jesteśmy w domu. Zalecenie oszczędzania ręki i dalsza obserwacja i leczenie w poradni. Mamy spuchnięty łokieć i bardzo ograniczone funkcjonowanie.<br />
Więc chodzimy tak z ręką na temblaku a ja z podwieszonym sercem które mocno ucierpiało podczas tej przygody i rozłąki z pozostałymi trojaczkami<br />
<br />
</div>
Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-85647593938027047642011-12-29T13:40:00.000-08:002017-01-23T02:14:05.518-08:002 wigilia Trojaczków...............<div dir="ltr" style="text-align: left;" trbidi="on">
<div style="text-align: center;">
Dokładnie rok wstecz po Świętach Bożego Narodzenia obiecałam sobie i byłam w głębokiej nadziei że następne ( czytaj tegoroczne ) święta będą dopieszczone w każdym calu.<br />
Jawiła mi się wizja radośnie biegających bąbli , zajętych zabawą i sobą, pozwalających na pełne przygotowania kulinarne i wizualne .Tymczasem rzeczywistość nieco odbiegała od założeń .I zamiast lepiej było gorzej.....Owszem dzieciaki biegały po domu, niestety znudzone i rozgrymaszone. Całymi dniami wymagające pełnej uwagi mamy i babci , czyli głównych rąk przygotowawczych . Nawet wieczory i noce które dotąd mijały w ciszy i spokoju zamieniły się burzę spowodowaną lawiną kataru. I jak tu po nieprzespanej nocy , trzymając Zosię na kolanach ( bo tylko tak mogła oddychać ) mieć głowę i siły do przygotowywań ?<br />
Tydzień przed Świętami wszystko szło zgodnie z planem, jedzenie przygotowane i dom wysprzątany na błysk. Niestety ostatnie 2 dni przed Wigiliją poległyśmy.Po raz pierwszy od lat na drzwiach zabrakło świątecznego wianka a na stole stroika.<br />
Pomimo trudu staraliśmy się zachować fason.<br />
<br />
<br />
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-h4Sj9J9eOJM/TvziLlhRmrI/AAAAAAAABZ4/FKJp_c159kc/s1600/IMG_1559.JPG"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5691672717767580338" src="https://2.bp.blogspot.com/-h4Sj9J9eOJM/TvziLlhRmrI/AAAAAAAABZ4/FKJp_c159kc/s800/IMG_1559.JPG" style="cursor: pointer; display: block; height: 640px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 427px;" /></a>i choć początkowe miny były nietęgie, udało się kilka ujęć z tatą ( z mamą nie ma bo ktoś przecież musiał zamrażać chwile )<br />
<br />
<br />
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-SB8-Z3AVNPs/TvziLxzF3TI/AAAAAAAABaE/67HLV-hKiec/s1600/IMG_1566.JPG"><img alt="" border="0" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5691672721063533874" src="https://3.bp.blogspot.com/-SB8-Z3AVNPs/TvziLxzF3TI/AAAAAAAABaE/67HLV-hKiec/s800/IMG_1566.JPG" style="cursor: pointer; display: block; height: 640px; margin: 0px auto 10px; text-align: center; width: 427px;" /></a><br />
<br />
Jak się szybko zorientowaliśmy dzieci potwornie nudziły się przy stole<br />
<br />
Więc zaraz po opłatku z jego resztkami na kamizelce ruszyły po choinkę<br />
<br />
<br />
a żądza prezentów była tak wielka że umiejętność czytania okazała się zbędna aby trafić na własny<br />
<br />
<br />
<br />
Dzieciaki były w swoim żywiole, roztargnione zmieniały zabawki z prędkością światła<br />
<br />
a było ich naprawdę sporo<br />
<br />
I choć znów niewiele zjadłam a zaraz po kolacji spędziłam połowę nocy na podłodze przy łóżeczkach to była to piękna wigilia, taka o jakiej zawsze marzyłam.<br />
Wypełnione radosnymi uśmiechami, gwarem i śladami ulepionych łapek na mojej sukience .<br />
<br />
<br /></div>
</div>
Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-44218927633221515682011-12-08T13:32:00.001-08:002011-12-29T11:39:47.541-08:006 grudnia......................<div style="text-align: center;">Dokładnie 2 lata minęły właśnie 6 grudnia kiedy dowiedziałam się że jestem w ciąży.<br /></div><div style="text-align: center;">2 najszybsze lata w moim życiu.<br />Nawet nie wiem kiedy spadły te wszystkie kartki z kalendarza.<br />Niedawno ze łzami w oczach patrzyłam na 2 kreski na teście<br />a dziś te 2 kreski w 3 osobach biegają po domu.<br />Niebywałe.<br />No właśnie , i moje najśmielsze oczekiwania nie przewidziały również,<br />Do czego zdolne są 17-to miesięczne dzieci.<br />Otóż do wszystkiego!!!!!<br />Ale o tym innym razem.<br />Dziś moje serce pęka z dumy przepełnione tymi maleńkimi dowodami miłości.<br /><br />FRANEK<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-ZkKNoHON4vY/TuEucdLreUI/AAAAAAAABUk/uc_COdgb-cQ/s1600/IMG_0211.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 427px; height: 640px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-ZkKNoHON4vY/TuEucdLreUI/AAAAAAAABUk/uc_COdgb-cQ/s800/IMG_0211.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683875271123106114" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-ih9x3GS-Dvk/TuEuco0ArYI/AAAAAAAABUw/-gZiBhfemYQ/s1600/IMG_0229.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-ih9x3GS-Dvk/TuEuco0ArYI/AAAAAAAABUw/-gZiBhfemYQ/s800/IMG_0229.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683875274245057922" border="0" /></a><a href="http://3.bp.blogspot.com/-r515AJI_vmo/TuEvJjdFDuI/AAAAAAAABWQ/rBblguoBYXQ/s1600/IMG_0687.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-r515AJI_vmo/TuEvJjdFDuI/AAAAAAAABWQ/rBblguoBYXQ/s800/IMG_0687.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683876045900812002" border="0" /></a><br />ZOSIA<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-N09oJfwNd20/TuEwEUQkpOI/AAAAAAAABWg/jk7hOf6s050/s1600/IMG_0430.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-N09oJfwNd20/TuEwEUQkpOI/AAAAAAAABWg/jk7hOf6s050/s800/IMG_0430.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683877055434106082" border="0" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-2r-X8z4f5Yg/TuEwFbOD6ZI/AAAAAAAABW4/XpXAPBOcE2Q/s1600/IMG_0570.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-2r-X8z4f5Yg/TuEwFbOD6ZI/AAAAAAAABW4/XpXAPBOcE2Q/s800/IMG_0570.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683877074482489746" border="0" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-bpMLtlx1n3c/TuEwEjcSM_I/AAAAAAAABWw/m1gIa-UXQEw/s1600/IMG_0561.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-bpMLtlx1n3c/TuEwEjcSM_I/AAAAAAAABWw/m1gIa-UXQEw/s800/IMG_0561.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683877059509761010" border="0" /></a><br />WIKTOR<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-GYkJg5vOQaY/TuEvJM6Mt4I/AAAAAAAABWE/4ZLAY7FwGv8/s1600/IMG_0637.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-GYkJg5vOQaY/TuEvJM6Mt4I/AAAAAAAABWE/4ZLAY7FwGv8/s800/IMG_0637.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683876039848933250" border="0" /></a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-_3P9Pyzwnx4/TuEvIr_DXxI/AAAAAAAABV4/09gqJTyo78g/s1600/IMG_0575.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 427px; height: 640px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-_3P9Pyzwnx4/TuEvIr_DXxI/AAAAAAAABV4/09gqJTyo78g/s800/IMG_0575.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683876031010922258" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-nwbOFSY49SE/TuEvIQU5e0I/AAAAAAAABVo/7U65V-q5GsM/s1600/IMG_0614.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-nwbOFSY49SE/TuEvIQU5e0I/AAAAAAAABVo/7U65V-q5GsM/s800/IMG_0614.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683876023586356034" border="0" /></a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-KdA5Cvzn7kM/TuEvIJvtD_I/AAAAAAAABVg/JNCs4XjVuIw/s1600/IMG_0350.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-KdA5Cvzn7kM/TuEvIJvtD_I/AAAAAAAABVg/JNCs4XjVuIw/s800/IMG_0350.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683876021819740146" border="0" /></a>i skoro w temacie miłości jesteśmy to bardzo proszę....<br />spójrzcie jak dzieci się kochają...<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-ulPmdCAy1UA/TuEwFuMwKtI/AAAAAAAABXE/giQwXzPuKmk/s1600/IMG_0636.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 427px; height: 540px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-ulPmdCAy1UA/TuEwFuMwKtI/AAAAAAAABXE/giQwXzPuKmk/s800/IMG_0636.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683877079577275090" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-0Z6XOQFM3Ug/TuEzSyuH5VI/AAAAAAAABXY/Ia7wQh4sm6k/s1600/IMG_0333.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-0Z6XOQFM3Ug/TuEzSyuH5VI/AAAAAAAABXY/Ia7wQh4sm6k/s800/IMG_0333.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683880602664166738" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-4Y6tS1Rzv9s/TuEzS7s7_DI/AAAAAAAABXQ/L3-0nMl1hqU/s1600/IMG_0332.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 640px; height: 427px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-4Y6tS1Rzv9s/TuEzS7s7_DI/AAAAAAAABXQ/L3-0nMl1hqU/s800/IMG_0332.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5683880605075110962" border="0" /></a><br />Istna sielanka, prawda?<br />No i niech tak zostanie.<br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-56633358808352531052011-09-14T00:05:00.000-07:002011-09-14T02:38:55.547-07:00Trojaczki poznają świat.....<div style="text-align: center;">Wzrok...Węch.....Słuch.....Smak<br />4 zmysły jakimi zostaliśmy obdarzeni z nasiloną intensywnością wykorzystywane przez nasze trojaczki .<br />My dorośli posługujemy się nimi często bezwarunkowo .<br />A dzieciaki celebrują ten dar wywołując w naszych sercach niesamowitą radość.<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-9f_N890OV24/TnBVtAVHS0I/AAAAAAAABLo/nQX2Jb4Gruo/s1600/DSC00125.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-9f_N890OV24/TnBVtAVHS0I/AAAAAAAABLo/nQX2Jb4Gruo/s400/DSC00125.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652111764021005122" border="0" /></a>Pierwsze spotkanie Wiktorka z trawą....<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-0mXLix0tBow/TnBVtRFEDAI/AAAAAAAABLw/JS72xOh6G5E/s1600/DSC09801.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-0mXLix0tBow/TnBVtRFEDAI/AAAAAAAABLw/JS72xOh6G5E/s400/DSC09801.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652111768517086210" border="0" /></a>Franek i poznawanie struktury piasku....<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-aSniYEnwBCk/TnBZkXONnfI/AAAAAAAABMw/BfsQ2UXeI7A/s1600/DSC00038.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 225px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-aSniYEnwBCk/TnBZkXONnfI/AAAAAAAABMw/BfsQ2UXeI7A/s400/DSC00038.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652116013593763314" border="0" /></a>Po kilku dniach pełna akceptacja materiału w naszej przenośnej piaskownicy którą zabieramy wszędzie , wiaderko z piaskiem + folia budowlana i kilka łopatek.<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-TIoY6pUYyzo/TnBZkC7B5XI/AAAAAAAABMo/bpigFcAVxLI/s1600/DSC09654.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-TIoY6pUYyzo/TnBZkC7B5XI/AAAAAAAABMo/bpigFcAVxLI/s400/DSC09654.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652116008144594290" border="0" /></a>Zosia i gitara....<br />Z żywą muzyką dzieciaki obcują od urodzenia ale samodzielny dotyk strun i wydobywany z nich dźwięk to już całkiem inna sprawa......<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-y8M_3M3hmX8/TnBZiDhel1I/AAAAAAAABMQ/FCoXX3rxsY4/s1600/DSC00048.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 266px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-y8M_3M3hmX8/TnBZiDhel1I/AAAAAAAABMQ/FCoXX3rxsY4/s400/DSC00048.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652115973946120018" border="0" /></a>Franek i kominek...<br />Jak nie w lesie to w kominie, drewno jak drewno......<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-FQRVZiBJuvg/TnBVtqPJCfI/AAAAAAAABMA/P4vuGKLHyPU/s1600/DSC09950.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-FQRVZiBJuvg/TnBVtqPJCfI/AAAAAAAABMA/P4vuGKLHyPU/s400/DSC09950.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652111775270242802" border="0" /></a>Wiktorek i szczotka......<br />Z kupowaniem zabawek jesteśmy raczej ostrożni bo jak widać dzieci mają inne preferencje.....albo dzieje się tak bo zabawek brak ....?<br /><br />Najbardziej jednak maluchy lubią ruch a że same nie do końca posiadły swobodną umiejętność poruszania się wykorzystują do tego ... co się da....<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-6msiJxYX0qY/TnBZj4yj-xI/AAAAAAAABMg/XZzmUZ5FyWI/s1600/DSC00108.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 225px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-6msiJxYX0qY/TnBZj4yj-xI/AAAAAAAABMg/XZzmUZ5FyWI/s400/DSC00108.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652116005424724754" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-eg0bKH8UmHc/TnBZjspHHkI/AAAAAAAABMY/u-bf4bdxivY/s1600/DSC00066.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 225px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-eg0bKH8UmHc/TnBZjspHHkI/AAAAAAAABMY/u-bf4bdxivY/s400/DSC00066.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652116002163859010" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-tOzTuqtQoxo/TnBVt8wy6UI/AAAAAAAABMI/GRSKzdt5UKU/s1600/DSC09958.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-tOzTuqtQoxo/TnBVt8wy6UI/AAAAAAAABMI/GRSKzdt5UKU/s400/DSC09958.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5652111780243237186" border="0" /></a>No i tak maluchy poznają świat.<br />Są na początku fajnego etapu bo interesuje ich wszystko , szczególnie to czego nie wolno a słowa "nie wolno" jeszcze nie rozumieją tudzież może to kwestia charakteru i krnąbrności bo polecenia nie wykonują .<br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-60630122019360447632011-07-10T11:26:00.000-07:002011-07-17T05:03:09.464-07:00Chrzest trojaczków.......<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/-6bEnNkOIUgk/TiLJdcPujkI/AAAAAAAABK4/n1dfIigXVQY/s1600/IMG_0713.JPG"><br /></a><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/-Y3hFu1lNo5I/TiLJdNgYUaI/AAAAAAAABKw/REgUNDeWVHY/s1600/IMG_0695.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-Y3hFu1lNo5I/TiLJdNgYUaI/AAAAAAAABKw/REgUNDeWVHY/s400/IMG_0695.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630283987845403042" border="0" /></a>26 czerwca o godz .11.00 trojaczki przystąpiły do pierwszego sakramentu<br /></div><div style="text-align: center;">SAKRAMENTU CHRZTU<br /><br />Przygotowania do tego wydarzenia trwały dość długo.<br />Pierwszą przeszkodą jaką napotkaliśmy było zebranie wszystkich Rodziców Chrzestnych w jednym terminie.<br />Kolejną był brak odpowiedniego lokalu w tym terminie.<br />A na samym końcu zetknęliśmy się z bardzo nieżyciowym księdzem, który zamiast pomóc - utrudniał wszelkie ustalenia i formalności.<br />I kiedy wszystko udało się zapiać na ostatni guzik - zaproszenia zostały wysłane.<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-wEfFsvAFsIc/ThnxHpQ37NI/AAAAAAAABHo/9k5niFQVSMM/s1600/DSC09982.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-wEfFsvAFsIc/ThnxHpQ37NI/AAAAAAAABHo/9k5niFQVSMM/s400/DSC09982.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627794323014151378" border="0" /></a><br />Przygotowałam też dla Gości pamiątkowe zdjęcia Dzieci.<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-Nv50Gk9PxF8/TiLOhitcrDI/AAAAAAAABLY/BO4WHpgYBeA/s1600/DSC09626.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-Nv50Gk9PxF8/TiLOhitcrDI/AAAAAAAABLY/BO4WHpgYBeA/s400/DSC09626.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630289559814974514" border="0" /></a><br />A na stołach nie mogło zabraknąć winietek z personalizacją .<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-r8nwb4N8DMM/TiLOh3E4ZEI/AAAAAAAABLg/HhB1Tz0EVAg/s1600/DSC09616.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-r8nwb4N8DMM/TiLOh3E4ZEI/AAAAAAAABLg/HhB1Tz0EVAg/s400/DSC09616.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630289565281969218" border="0" /></a><br />W kościele dzieci ze spokojem przyjęły wszystkie czynności towarzyszące tej uroczystości.<br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Znak Krzyża</span><br /><br />Franciszek Tomasz<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-ZVFQprW6vJw/ThqkvMQ5F4I/AAAAAAAABIY/uyfHUOLxoPY/s1600/IMG_0530.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-ZVFQprW6vJw/ThqkvMQ5F4I/AAAAAAAABIY/uyfHUOLxoPY/s400/IMG_0530.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627991815005738882" border="0" /></a><br />Zofia Katarzyna<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-rwNIho_pvl4/ThqkvF4b5rI/AAAAAAAABIQ/va5Li6sOoL8/s1600/IMG_0528.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-rwNIho_pvl4/ThqkvF4b5rI/AAAAAAAABIQ/va5Li6sOoL8/s400/IMG_0528.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627991813292549810" border="0" /></a>Wiktor Tomasz<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-x3UraG8F5TM/Thqku8uipuI/AAAAAAAABII/spGzQET-O78/s1600/IMG_0527.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 265px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-x3UraG8F5TM/Thqku8uipuI/AAAAAAAABII/spGzQET-O78/s400/IMG_0527.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627991810835130082" border="0" /></a>Po księdzu rodzice....<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-rWkW3FWylgc/ThqkvX4MSTI/AAAAAAAABIg/7L_N8mSSpts/s1600/IMG_0532.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-rWkW3FWylgc/ThqkvX4MSTI/AAAAAAAABIg/7L_N8mSSpts/s400/IMG_0532.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627991818123364658" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Polanie głów wodą</span><br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-9Wd9ayHqTkY/ThqlHgFSfiI/AAAAAAAABI4/fIlkNIhx2OU/s1600/IMG_0559.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-9Wd9ayHqTkY/ThqlHgFSfiI/AAAAAAAABI4/fIlkNIhx2OU/s400/IMG_0559.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627992232642641442" border="0" /></a>Franek asekuracyjnie trzymał się naszyjnika<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-JGf5QsAqQnU/ThqlHY04znI/AAAAAAAABIw/ArW0vptbStY/s1600/IMG_0554.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-JGf5QsAqQnU/ThqlHY04znI/AAAAAAAABIw/ArW0vptbStY/s400/IMG_0554.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627992230694801010" border="0" /></a>Zosia za rękę złapała księdza<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-5GM3hCMYfmU/ThsRKrZjNTI/AAAAAAAABJw/x6Ql4xdPgyU/s1600/IMG_0551.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-5GM3hCMYfmU/ThsRKrZjNTI/AAAAAAAABJw/x6Ql4xdPgyU/s400/IMG_0551.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5628111034475820338" border="0" /></a>i choć Wiktorek minę miał nie tęgą , to nie płakał ..........<br /><br />Na koniec przyjęcie szaty<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-07iioa4e8tM/ThqlIF1ucAI/AAAAAAAABJA/yhRSDPMOmSA/s1600/IMG_0567.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-07iioa4e8tM/ThqlIF1ucAI/AAAAAAAABJA/yhRSDPMOmSA/s400/IMG_0567.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627992242777911298" border="0" /></a>Kilkanaście minut samej ceremonii, bez mszy św. Dzieciaki nie zdążyły się znudzić , a już wyjeżdżaliśmy z kościoła<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-CwWl_sdrwyM/ThqmeOoMcyI/AAAAAAAABJI/Rf5hLLrNj9M/s1600/IMG_0600a.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-CwWl_sdrwyM/ThqmeOoMcyI/AAAAAAAABJI/Rf5hLLrNj9M/s400/IMG_0600a.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627993722605826850" border="0" /></a>A że do lokalu mieliśmy blisko krótki spacerek i na miejscu.<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-VN6pHXp3yxA/ThqmefKdlgI/AAAAAAAABJQ/WChQkvThKSY/s1600/IMG_0604.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-VN6pHXp3yxA/ThqmefKdlgI/AAAAAAAABJQ/WChQkvThKSY/s400/IMG_0604.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627993727044523522" border="0" /></a> W lokalu pozostało Dzieciom przyjąć życzenia i prezenty ( za które bardzo dziękujemy )<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-NjpUHgKbv1k/ThsT9R-MebI/AAAAAAAABJ4/btRcP96-K9w/s1600/IMG_0611.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-NjpUHgKbv1k/ThsT9R-MebI/AAAAAAAABJ4/btRcP96-K9w/s400/IMG_0611.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5628114102846781874" border="0" /></a><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-YSZmMHGqKG0/ThqmfXQVA_I/AAAAAAAABJo/Mha5zsRTuyA/s1600/IMG_0624.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-YSZmMHGqKG0/ThqmfXQVA_I/AAAAAAAABJo/Mha5zsRTuyA/s400/IMG_0624.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627993742101513202" border="0" /></a><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-b-FqY5GGnSU/Thqme1yBsNI/AAAAAAAABJg/Ye9JxjqlBAs/s1600/IMG_0616.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-b-FqY5GGnSU/Thqme1yBsNI/AAAAAAAABJg/Ye9JxjqlBAs/s400/IMG_0616.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5627993733116047570" border="0" /></a>Potem zrzucenie marynarek<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-rEJLunxwbmY/ThsT92CTJvI/AAAAAAAABKQ/kQj3-N8BtjY/s1600/IMG_0690.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-rEJLunxwbmY/ThsT92CTJvI/AAAAAAAABKQ/kQj3-N8BtjY/s400/IMG_0690.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5628114112527673074" border="0" /></a>I instalacja w swoich fotelach<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-bYid-Fit5EA/ThsT9j2_lhI/AAAAAAAABKA/KcgCOq_QqiM/s1600/IMG_0637.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-bYid-Fit5EA/ThsT9j2_lhI/AAAAAAAABKA/KcgCOq_QqiM/s400/IMG_0637.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5628114107648415250" border="0" /></a>Jednym słowem pełen spokój.<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-EiEDqQ8yr9Y/ThsT97NK_5I/AAAAAAAABKI/tyoZXMAbkG0/s1600/IMG_0646.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 262px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-EiEDqQ8yr9Y/ThsT97NK_5I/AAAAAAAABKI/tyoZXMAbkG0/s400/IMG_0646.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5628114113915453330" border="0" /></a><br />Zjedliśmy pyszny obiadek , dzieciaki swój również , po czym poszły spać na dobre 2 godziny.<br />Byłam zdumiona, bo w domu mają drzemki ok 45 min a tu taka niespodzianka.<br />Mogliśmy spokojnie zająć się gośćmi i choć chwilę z każdym porozmawiać.<br /><br />Kiedy wstały zajął się nimi fotograf i pstryknął parę fotek z rodzicami Chrzestnymi.<br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Rodzice Chrzestni Frania</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-0BQyYikLR_s/TiLJdG8OgTI/AAAAAAAABKo/LjkXdKveAKw/s1600/IMG_0746.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-0BQyYikLR_s/TiLJdG8OgTI/AAAAAAAABKo/LjkXdKveAKw/s400/IMG_0746.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630283986083152178" border="0" /></a>Ciocia Sylwia i Wujek Tomek<br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Rodzice Chrzestni Zosi</span><br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-nrWCwqd_B2s/TiLJcRkn2gI/AAAAAAAABKg/ZLnFG7Fq_r0/s1600/IMG_0652.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 265px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-nrWCwqd_B2s/TiLJcRkn2gI/AAAAAAAABKg/ZLnFG7Fq_r0/s400/IMG_0652.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630283971757070850" border="0" /></a>Ciocia Krzysia i Wujek Tomek<br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Rodzice Chrzestni Wiktorka</span><br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-_4dfFJptV9U/TiLJcCtJQ9I/AAAAAAAABKY/_v0FEZBmLMo/s1600/IMG_0674.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-_4dfFJptV9U/TiLJcCtJQ9I/AAAAAAAABKY/_v0FEZBmLMo/s400/IMG_0674.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630283967766283218" border="0" /></a>Ciocia Agata i Wujek Paweł<br /><br />a na koniec z Rodzicami<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-6bEnNkOIUgk/TiLJdcPujkI/AAAAAAAABK4/n1dfIigXVQY/s1600/IMG_0713.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 266px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-6bEnNkOIUgk/TiLJdcPujkI/AAAAAAAABK4/n1dfIigXVQY/s400/IMG_0713.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630283991802089026" border="0" /></a> Po sesji nastąpiło totalne rozluźnienie i zmiana garderoby.<br />dzieciaki zeszły do parteru i wtedy dopiero się działo.<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-CmHGzHUcKxA/TiLKri6ZKVI/AAAAAAAABLQ/hfpx9xBqlJY/s1600/IMG_0835.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 267px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-CmHGzHUcKxA/TiLKri6ZKVI/AAAAAAAABLQ/hfpx9xBqlJY/s400/IMG_0835.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630285333621451090" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/--3v5cf3oxco/TiLKrMiPONI/AAAAAAAABLI/CuZtVMhq3YU/s1600/IMG_0793.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://4.bp.blogspot.com/--3v5cf3oxco/TiLKrMiPONI/AAAAAAAABLI/CuZtVMhq3YU/s400/IMG_0793.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630285327614556370" border="0" /></a><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-jCZMqrI4UBM/TiLKrCLe59I/AAAAAAAABLA/h7EPI_fVFfQ/s1600/IMG_0770.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 264px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-jCZMqrI4UBM/TiLKrCLe59I/AAAAAAAABLA/h7EPI_fVFfQ/s400/IMG_0770.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5630285324834760658" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-16193724342842756562011-07-06T23:44:00.000-07:002011-07-07T23:35:09.886-07:00Pielęgnacja trojaczków..........<div style="text-align: justify;">Gdziekolwiek się nie pojawię wszędzie miliony pytań jak radzę sobie z dziećmi ? Jak je karmię , kąpię - przecież to musi być bardzo skomplikowane - insynuują ciekawscy......<br />A ja wciąż odpowiadam to samo - Dobra organizacja,mała pomoc , wszystko co trzeba pod ręką i sytuacja opanowana.<br />Nie powiem że jestem doskonała, ale wciąż kombinuję , aby jak najbardziej usprawnić wszelkie czynności codzienne.<br />Tak też jest u nas z kąpielą. Pamiętam pierwsze kąpanie trojaczków, płacze- krzyki, pot spływający po plecach i drżące ręce z których wypadało mi dosłownie wszystko. Niepojęte było dla mnie trzymanie dziecka na przewijaku i jednoczesne nakładanie oliwki - brakowało mi rąk i wszystko lądowało na podłodze. Bardzo szybko przygotowałam sobie zestaw dozowników na jednej tacy , w których znalazło się wszystko potrzebne do ich pielęgnacji.Jakże mi to usprawniło zabiegi. A cały zestaw stał się bardziej dekoracyjny niż użytkowy.<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-smeh6hzDYfs/ThakXjaTDuI/AAAAAAAABHY/N6CI7ZDcMT0/s1600/DSC00084.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-smeh6hzDYfs/ThakXjaTDuI/AAAAAAAABHY/N6CI7ZDcMT0/s400/DSC00084.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5626865508995501794" border="0" /></a><br />Na początku używałam emolientów do kąpieli i oliwki do smarowania, później przeszłam na emolienty całkowicie ze względu na atopową skórę u chłopców. Efekty były bardzo zadowalające. Niestety ich cena już niekoniecznie, tym bardziej przy trójce, gdzie zużywane ilości były dość spore. Od dłuższego czasu nosiłam się zamiarem zmiany na kosmetyki z innej linii . Traf chciał że dostała do przetestowania pakiet kosmetyków NIVEA z serii NUTRI SENSITIVE.<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-mAC2BlXn7Es/ThVdbHR3IwI/AAAAAAAABHQ/Z9qykeL3BTI/s1600/bannerNiveaBaby1.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 354px; height: 274px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-mAC2BlXn7Es/ThVdbHR3IwI/AAAAAAAABHQ/Z9qykeL3BTI/s400/bannerNiveaBaby1.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5626506029861118722" border="0" /></a><br />Testowałam je po kolei:<br />Płyn do kąpieli z oliwką<br />Łagodzący Żel do mycia ciała i włosów<br />Mleczko intensywnie nawilżające<br />Krem intensywnie nawilżający<br />Krem S.O.S.<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-6ZouBpbDROM/ThakXlKC9BI/AAAAAAAABHg/FGQuj2F9ehs/s1600/DSC00091.JPG"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-6ZouBpbDROM/ThakXlKC9BI/AAAAAAAABHg/FGQuj2F9ehs/s400/DSC00091.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5626865509464208402" border="0" /></a><br /><br />Musze przyznać że dzięki zawartości naturalnych lipidów omega 6 oraz masła shea kosmetyki bardzo dobrze nawilżają a jednocześnie maja lekką konsystencję i bardzo łatwo się nakładają. jak narazie nie zauważyłam zmian skórnych u dzieci, a dokładniej efekt jest taki sam jak w przypadku emolientów. Są hipoalergiczne więc delikatnie pachną i nie powinny powodować podrażnień. Mają też też bardzo ważną dla mnie cechę , są bardzo wydajne i po przystępnej cenie,a przy kąpielach zbiorowych to ma duże znaczenie. Jedyne czego mi brak to dozowników - tylko żel do mycia ma go w oryginale - ale przecież mam swoje pojemniki z pompką .........<br /><br />Poza kosmetykami oczywiście kluczowa rolę odgrywa stanowisko gdzie odbywają się czynności pielęgnacyjne. Na początku ustawialiśmy wanienkę na stojaku w pokoju , obok komody na której znajdowały się w.w przydasie. Nie było łatwo biegać po każdym dziecku do łazienki z wanną pełną wody, myć ją i napełniać wodą dla kolejnego dziecka. Jeśli niósł ktoś kiedyś wannę z wodą - wie o czym mowa. My robiliśmy tak , że wynosiliśmy wannę z wodą do łazienki, myliśmy ją ale czystą wodę mieliśmy w pokoju w bańkach 5l , w jednej gorącą w drugiej zimną i na miejscu ją nalewaliśmy. Małe ułatwienie ale jednak. Do kąpieli nigdy nie używałam żadnych podkładek , stojaczków itp. Dziecko trzymałam na jednej ręce a drugą myłam.Jedynie podkładałam pieluszkę tetrową na spód żeby pupa się nie ślizgała.<br />Na łóżku obok miałam przygotowany ręcznik z kapturem a w nim flanelową pieluszkę , zawijałam Bobaska i hop na przewijak. Ubrany bobas wędrował do taty lub babci na karmienie a ja brałam następnego.<br />Bardzo szybko przenieśliśmy się jednak z całym majdanem z sypialni do łazienki, bo kiedy maluchy wyczuły co to kopanie w wodzie , nasza sypialnia zamieniała się w Aqa Park. W łazience było łatwiej usunąć podkłady wody z podłogi i ścian a i nalewanie i wylewanie wody w wany dużo łatwiejsze.<br />Jednak od 2 tygodni kąpiemy trojaczki w brodziku pod prysznicem. Są zachwycone, swobodnie brykają a jak zaczynają szaleć, zasuwam kabinę w jest SUCHA - niebywałe :)<br /><br />Generalnie dzieci polubiły kąpiele ok. 3 miesiąca , wcześniej nie należało to do przyjemności, pomimo włączanej muzyki , przygaszonego światła i ciepełko w pokoju. A teraz pełne szaleństwo ......<br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-76330675048694085922011-05-03T06:20:00.000-07:002011-05-03T07:06:41.442-07:0010 miesięcy........<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/-MUwcRN-6GPM/TcAD9mp2niI/AAAAAAAABGE/xssTIwkRYUg/s1600/DSC09711.JPG"><br /></a><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/-7XJs1wWyG1Y/TcAD9V_6_bI/AAAAAAAABF8/sE15UJUeNk4/s1600/DSC09707.JPG"><br /></a><br /><br /><div style="text-align: center; font-family: georgia; font-style: italic; font-weight: bold;">10 miesięcy minęło , jak jeden dzień :)<br />Uwielbiam te podsumowania.<br />Uwielbiam być mamą .<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-wmnNlNiMsZ8/TcADtPeGSRI/AAAAAAAABFc/VjIV3SqzTi0/s1600/DSC09676.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 252px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-wmnNlNiMsZ8/TcADtPeGSRI/AAAAAAAABFc/VjIV3SqzTi0/s400/DSC09676.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482012230666514" border="0" /></a>chyba domyślacie się dlaczego?<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-xweRIyZrp7M/TcADR3VBnhI/AAAAAAAABEs/NnwCT1g772Q/s1600/DSC09649.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-xweRIyZrp7M/TcADR3VBnhI/AAAAAAAABEs/NnwCT1g772Q/s400/DSC09649.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602481541893692946" border="0" /></a>otóż dla tych pysiów jestem w stanie zrobić wszystko.<br />Jestem w stanie :<br />nie jeść przez cały dzień .....<br />spać tylko 4 godziny na dobę ......<br />chodzić w poplamionych dresach......<br />znosić bóle głowy od krzyków i hałasów....<br />nosić je po schodach wte i we wte ...<br />spać na 5 cm we własnym łóżku.....<br /><br />ale przede wszystkim przyjąć te ogromne pokłady bezwarunkowej miłości.<br /><br />Wszystko mogę.<br />A co ....<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-gQuI-g70iQY/TcADSKGAnYI/AAAAAAAABE8/rVbRz-M1bWM/s1600/DSC09654.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-gQuI-g70iQY/TcADSKGAnYI/AAAAAAAABE8/rVbRz-M1bWM/s400/DSC09654.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602481546930986370" border="0" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-wdPNCZKSN48/TcADR20-HwI/AAAAAAAABE0/gvjBupRVQaQ/s1600/DSC09652.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-wdPNCZKSN48/TcADR20-HwI/AAAAAAAABE0/gvjBupRVQaQ/s400/DSC09652.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602481541759246082" border="0" /></a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-Zq4rmK-Cqos/TcADSSvZo5I/AAAAAAAABFE/PuMqJ7J0ZEY/s1600/DSC09666.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-Zq4rmK-Cqos/TcADSSvZo5I/AAAAAAAABFE/PuMqJ7J0ZEY/s400/DSC09666.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602481549252076434" border="0" /></a>Mogę śmiać się przez łzy za te kilka nieudolnych słów<br />mama<br />tata<br />ania<br />niania<br />dziadzia<br />nie nie<br />itp. ( tego akurat jeszcze nie umieją )<br /><br />WIKTOR<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-oP1ClwD3704/TcADSl1UAvI/AAAAAAAABFM/ohRR_vIoa38/s1600/DSC09669.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-oP1ClwD3704/TcADSl1UAvI/AAAAAAAABFM/ohRR_vIoa38/s400/DSC09669.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602481554377147122" border="0" /></a><a href="http://3.bp.blogspot.com/-MUwcRN-6GPM/TcAD9mp2niI/AAAAAAAABGE/xssTIwkRYUg/s1600/DSC09711.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-MUwcRN-6GPM/TcAD9mp2niI/AAAAAAAABGE/xssTIwkRYUg/s400/DSC09711.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482293331893794" border="0" /></a> Dalej czołowy wesołek, choć ostatnio trochę marudny ( 2 zęby na stanie , kolejne 4 w drodze)<br />Porusza się po podłodze za pomocą kulania i pełzania w tył oraz zgodnie z ruchem zegara.<br />Kiedy się zmobilizuje wstaje na czworaki i próbuje drgnąć ale ani w ząb......ehhhhhh<br />Fantastycznie robi kosi kosi zarówno z radości jak i ze złości.<br /><br /><br />ZOSIA<a href="http://3.bp.blogspot.com/--Za9J7rvrEk/TcADtWj7rVI/AAAAAAAABFs/J8jJXO4hGn0/s1600/DSC09691.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/--Za9J7rvrEk/TcADtWj7rVI/AAAAAAAABFs/J8jJXO4hGn0/s400/DSC09691.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482014134185298" border="0" /></a><a href="http://3.bp.blogspot.com/-R2AFSnhNS5k/TcADtVEL0HI/AAAAAAAABFk/vsNT82nubUw/s1600/DSC09690.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-R2AFSnhNS5k/TcADtVEL0HI/AAAAAAAABFk/vsNT82nubUw/s400/DSC09690.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482013732589682" border="0" /></a><a href="http://4.bp.blogspot.com/-N1Ab4iX1xf8/TcADs0cyOoI/AAAAAAAABFU/OV9Rw32DAYA/s1600/DSC09672.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-N1Ab4iX1xf8/TcADs0cyOoI/AAAAAAAABFU/OV9Rw32DAYA/s400/DSC09672.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482004977400450" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/-7XJs1wWyG1Y/TcAD9V_6_bI/AAAAAAAABF8/sE15UJUeNk4/s1600/DSC09707.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 386px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-7XJs1wWyG1Y/TcAD9V_6_bI/AAAAAAAABF8/sE15UJUeNk4/s400/DSC09707.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482288861052338" border="0" /></a><br />Zosia - Grymosia.<br />Charakter ostry jak żyleta ( też tłumaczymy to wychodzącym 5 zębem )<br />Wścieka się na zawołanie.<br />Leniwa w poczynaniach ruchowych.<br />Kulanie jest zupełności wystarcza.<br />A najbardziej lubi siedzieć :)<br />Zabawy raczej w samotności.<br />Kiedy odchodzimy z radością macha pa pa pa<br /><br />FRANEK<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-NJGRZRSjSVY/TcADtweCHvI/AAAAAAAABF0/f6zvLn193OQ/s1600/DSC09693.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 268px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-NJGRZRSjSVY/TcADtweCHvI/AAAAAAAABF0/f6zvLn193OQ/s400/DSC09693.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5602482021088763634" border="0" /></a>Najbardziej zrównoważony Trojak .<br />Spokojny ale też zdecydowany.<br />Uwielbia spacery.<br />Ciekawi go absolutnie wszystko wokół.<br />Rewelacyjne poruszam się po podłodze choć jeszcze nie raczkuję.<br />Pełzanie, kulanie wzorcowo.<br />Jako jedyny ma obniżone łóżeczko, bo bardzo kombinuje.<br /><br />Najsłodszy widok oczywiście mamy kiedy idą spać. A teraz szczególnie , bo maja etap spania na boku - BOMBA, dotąd spały tylko na plecach.<br />Poza drobnymi wyskokami idą spać o 19-20 ale o 5.30 zaczynają być aktywne.<br />Udaje się je przetrzymać do 6.30 z jedzeniem.<br />Potem rusza lawina zajęć.<br />Jedzonko, przewijanko, spanko i tak w kółko.<br /><br /><br /><br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com12tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-79485260371598355882011-03-10T10:47:00.000-08:002011-03-11T13:32:50.707-08:008 miesięcy..................<div style="text-align: center;">Stuknęło nam już 8 miesięcy w roli rodziców,<br />8 miesięcy z życia trojaczków ,<br />8 miesięcy niekończącej się lekcji pokory , cierpliwości i wytrwałości .............<br /><br />A co dostajemy w zamian ............<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-Q2dldvPudBk/TXkeNVqxA5I/AAAAAAAABBA/GZjXdprq5F4/s1600/DSC09125.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-Q2dldvPudBk/TXkeNVqxA5I/AAAAAAAABBA/GZjXdprq5F4/s400/DSC09125.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582526427606090642" border="0" /></a>Miliony rozbrajających uśmiechów i min....<br />Dotyk małych rączek.........<br />Niewinny oddech na skroni.......<br />Niezliczoną ilość spojrzeń pełnych miłości......<br /><br />Jednym słowem życiodajną moc bez której dawno padlibyśmy na twarz lub pozagryzali wzajemnie ze zmęczenia , frustracji i nadmiaru obowiązków a dalsze życie nie miałoby sensu.<br /><br />Dzieciaki zmieniły się bardzo i to nie tylko fizycznie. Nie było nas tu 2 miesiące bo choroby niestety nie ominęły naszego domu.<br />Kładły pokotem zarówno dorosłych jak i maluchy......grypa, rwa kulszowa, zapalenie oskrzeli , przeziębienie, angina ......do wyboru , do koloru.<br />A jak to wyglądało w wolnym tłumaczeniu ? : szkoda gadać, niejeden scenarzysta znalazłby świetny materiał na oscarowy film z gatunku .......... no właśnie, komedii, tragedii, dramatu ??? chyba wszystkiego po trosze.....<br />Ale wraz ze zniknięciem śniegu sprzed okien, znikają zarazki - słońce zawitało dosłownie wszędzie.<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-rh6os4hXZyU/TXkgSGXe3oI/AAAAAAAABBI/fSNquXfbaqM/s1600/DSC09158.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-rh6os4hXZyU/TXkgSGXe3oI/AAAAAAAABBI/fSNquXfbaqM/s400/DSC09158.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582528708421279362" border="0" /></a><br />A czym mogą pochwalić się Trojaczki ???<br />otóż :<br /><br /><span style="font-weight: bold;">FRANEK<br /><br /></span><a href="http://3.bp.blogspot.com/-c61XZt1v-wQ/TXk36c8achI/AAAAAAAABC4/t8RO6tlGtUw/s1600/DSC09185.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-c61XZt1v-wQ/TXk36c8achI/AAAAAAAABC4/t8RO6tlGtUw/s400/DSC09185.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582554690443964946" border="0" /></a><a href="http://1.bp.blogspot.com/-eHkihbze2zg/TXkoOgyzTsI/AAAAAAAABCI/wHdJYq1F7mg/s1600/DSC09183.JPG"><br /></a><span>Najstarszy i zarazem największy potomek odstawił wagowo rodzeństwo na dobre 2 kg i osiągnął 9 kg, co przekłada się na największa siłę , a to z kolei zobowiązuje .........<br />do dbania o młodsze rodzeństwo a w szczególności siostrę.....<br /><br /></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/-o_CrfH0v4nc/TXkmV0JzrSI/AAAAAAAABCA/JchuZ5F9ZmM/s1600/DSC09172.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-o_CrfH0v4nc/TXkmV0JzrSI/AAAAAAAABCA/JchuZ5F9ZmM/s400/DSC09172.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582535369321327906" border="0" /></a><span>Swoją siłę przełożył też na rozwój fizyczny .<br /><br /></span><a href="http://1.bp.blogspot.com/-WdimQOZ6eG8/TXkrK_w-Y6I/AAAAAAAABCQ/XJFKOikXi6M/s1600/DSC09187.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-WdimQOZ6eG8/TXkrK_w-Y6I/AAAAAAAABCQ/XJFKOikXi6M/s400/DSC09187.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582540681017975714" border="0" /></a><span><br />Odkrył przewracanie z pleców na brzuch , pełzanie w tył oraz okręcanie się zgodnie ze wskazówkami zegara co sprawiło że prozaiczne przewijanie uległo komplikacji i wymaga sprawności i przebiegłości Agenta 007.<br />Prawie siedzi :) Trudno utrzymać odpowiednią postawę kiedy wokoło tyle ciekawych rzeczy które trzeba dotknąć zamiast użyć ręki do podporu.<br />Wymyślił własnej określenie dziadka i woła ADZIA :) a sporadycznie TATA....<br /><br />i nadal uwielbia smoka , ale w tym wieku to chyba jeszcze wypada ?<br /><br /></span><a href="http://1.bp.blogspot.com/-eHkihbze2zg/TXkoOgyzTsI/AAAAAAAABCI/wHdJYq1F7mg/s1600/DSC09183.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-eHkihbze2zg/TXkoOgyzTsI/AAAAAAAABCI/wHdJYq1F7mg/s400/DSC09183.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582537442888732354" border="0" /></a><span><br /></span><span style="font-weight: bold;">ZOSIA</span><br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-Z3108TPcXLM/TXkhshR6upI/AAAAAAAABBQ/u_4kb362Buc/s1600/DSC09178.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 357px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-Z3108TPcXLM/TXkhshR6upI/AAAAAAAABBQ/u_4kb362Buc/s400/DSC09178.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582530261833923218" border="0" /></a>Zrobiła się z niej mała gimnastyczka.<br />Fascynacja własnymi stopami i sukcesywne ich celebrowanie to ulubione zajęcie, ale tylko wtedy kiedy się nie wściekam ........... bo ogólnie straszna ze mnie nerwuska.<br />Temperament to panna ma , oj ma .....................<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-FhIo4XXbGxA/TXkhs5cRL_I/AAAAAAAABBY/WrlBsJKckh8/s1600/DSC09180.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-FhIo4XXbGxA/TXkhs5cRL_I/AAAAAAAABBY/WrlBsJKckh8/s400/DSC09180.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582530268319789042" border="0" /></a><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-H8iNPwE4eAU/TXki02PTBmI/AAAAAAAABBo/hBQxwjS8YZY/s1600/DSC09207.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-H8iNPwE4eAU/TXki02PTBmI/AAAAAAAABBo/hBQxwjS8YZY/s400/DSC09207.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582531504410658402" border="0" /></a>Wyrosły jej też pierwszy dwa ząbki - które dumnie pokazuje...<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-BVZbXgj6Lrg/TXkhtdlk0PI/AAAAAAAABBg/0hLuETTRpTY/s1600/DSC09181.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 370px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-BVZbXgj6Lrg/TXkhtdlk0PI/AAAAAAAABBg/0hLuETTRpTY/s400/DSC09181.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582530278022500594" border="0" /></a>Niestety nadal nie wyrosły mi włosy i warkoczy brak :(<br />Za to w ogromną precyzja wypowiadam TATA TATA TATA .....<br />z czego dumny jest wiadomo kto :)<br /><br /><span style="font-weight: bold;">WIKTOR</span><br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/-QKNASsOgyvY/TXk0Ynnz4mI/AAAAAAAABCY/fHO53mtrnys/s1600/DSC09170.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/-QKNASsOgyvY/TXk0Ynnz4mI/AAAAAAAABCY/fHO53mtrnys/s400/DSC09170.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582550810659906146" border="0" /></a>Choć jestem najmniejszy z całej trójki to mam najwięcej włosów na głowie i 2 zęby,<br />a że pozory mylą , siły we mnie nie mniej niż u Franka<br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/-i5VHc2vbIS8/TXk0ZGQSIlI/AAAAAAAABCo/rxJeWvm-XHY/s1600/DSC09196.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/-i5VHc2vbIS8/TXk0ZGQSIlI/AAAAAAAABCo/rxJeWvm-XHY/s400/DSC09196.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582550818882724434" border="0" /></a>i tak samo jak dla niego przewroty z pleców na brzuch i odwrotnie to pestka<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/-VTvOZp70TrE/TXk0Y0-11wI/AAAAAAAABCg/75qbv7XuwDc/s1600/DSC09204.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/-VTvOZp70TrE/TXk0Y0-11wI/AAAAAAAABCg/75qbv7XuwDc/s400/DSC09204.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582550814246164226" border="0" /></a><br />Nie zapominając o braterskich obowiązkach wobec dam równie dzielnie troszczę się też o siostrę<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-qzuf9Xbeu8A/TXk2g69k0tI/AAAAAAAABCw/ulfdf-6kizI/s1600/DSC09147.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-qzuf9Xbeu8A/TXk2g69k0tI/AAAAAAAABCw/ulfdf-6kizI/s400/DSC09147.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582553152313676498" border="0" /></a>Chociaż Zośka nie zawsze to docenia.....<br /><br />Nadal jestem w czołówce największych śmieszków i trzeba uważać jak się ze mną zaczyna zabawę bo trudno mi się potem uspokoić ...<br /><br />Ogólnie to dobrana z nas TRÓJKA..................<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/-S4oTw1K1Xgc/TXk5yGI3gKI/AAAAAAAABDA/BtR_1pXPoQw/s1600/DSC09165.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/-S4oTw1K1Xgc/TXk5yGI3gKI/AAAAAAAABDA/BtR_1pXPoQw/s400/DSC09165.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5582556745906487458" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-10850770046800910822011-01-11T23:59:00.000-08:002011-01-11T13:46:44.690-08:00Święta święta i po świętach.......<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQQvkZjI/AAAAAAAABAA/CF5tX4Z_sbI/s1600/DSC08838.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 189px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQQvkZjI/AAAAAAAABAA/CF5tX4Z_sbI/s400/DSC08838.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5558261355710277170" border="0" /></a><br /><div style="text-align: justify; font-family: georgia; font-style: italic;">Zasiadając z zamiarem napisania tegoż posta jak zwykle podczytałam w pierwszej kolejności zaprzyjaźnione blogi i ............. znalazłam swoje święta w innym domu, no może prawie moje :)<br /><br />Już obmyśliłam jak to się wyżalę że w tym roku WIGILII raczej nie było wcale a mimo tego radość przeżywania ogromna, kiedy fenomenalnie opisała to<a href="http://wspomnieniazszuflady.blogspot.com/"> szuflada w swoich wspomnieniach</a>.<br /><br />Ogrom obowiązków jaki towarzyszy wychowywaniu trojaków w konstelacji z niemowlęctwem Trojaków odebrał mi najpierw chęć na szaleństwo sprzątania przedświątecznego a potem na tworzenie wszelkich dekoracji. Wkręciłam sobie usprawiedliwienie - że i tak nic nie będą nic pamiętać więc po co wypruwać sobie żyły.......<br />Ale moje prawdziwe JA obudziło się dzień przed wigilią i z prędkością światła zrobiłam sprzątanie , a moja kochana mama zajęła się strawą . W nocy do upadłego biegałam po domu rozwieszając światełka ........................<br /><br />ustawiając anioły,<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLJjkgXJI/AAAAAAAABAw/diV_4KS45JU/s1600/DSC08861.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLJjkgXJI/AAAAAAAABAw/diV_4KS45JU/s400/DSC08861.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5560691161202449554" border="0" /></a><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLIstP8AI/AAAAAAAABAY/89TuryLfs04/s1600/DSC08822.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLIstP8AI/AAAAAAAABAY/89TuryLfs04/s400/DSC08822.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5560691146475171842" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;">......... ozdoby<br /></div><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQ4OlYPI/AAAAAAAABAQ/6HiHf6EKjwM/s1600/DSC08851.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQ4OlYPI/AAAAAAAABAQ/6HiHf6EKjwM/s400/DSC08851.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5558261366309347570" border="0" /></a><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQzbjxKI/AAAAAAAABAI/-zy5VmaefW0/s1600/DSC08843.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQzbjxKI/AAAAAAAABAI/-zy5VmaefW0/s400/DSC08843.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5558261365021590690" border="0" /></a><br /><br />,wyplatając stroiki i wianki a nawet szyjąc świąteczne serduszka :)<br />i co, można ? ............................. MOŻNA !!!!!!!!!!!!!<br /><br />Im bliżej było nam do kolacji wigilijnej tym większa adrenalina i pęd do nadrabiania zaległości.<br />Obrusy uprasowane i nakryte, zastawa wypolerowana, garderoba na wieszakach pozostało tylko dać trojakom jeść, ubrać się i delektować chwilą. Emocje sięgały zenitu, nasze pierwsze święta z dziećmi, wymarzone od tylu lat, w wyobraźni idealne rodzinne święta.......istna sielanka ..................... Sielanka jednak zanim się zaczęła już się skończyła :(<br />Po jedzeniu dzieci w trybie natychmiastowym oddały się w ramiona Morfeusza akurat w momencie kiedy zaplanowane było przyodziewanie ich w odświętne szaty......<br />Co robić? Budzić , nie budzić?? Oto jest pytanie. Nie obudzę ,to prześpią kolację, a przecież mieliśmy być wszyscy razem , obudzę , będą grymasiły......Czekam 10 min, 20 min, 30 min.Budzi się Wiktor , więc pędem przystępuje do zmiany odzienia .......... do kolacji pozostało 15 min, jedzenie już się grzeje. Bieganina na pełnych obrotach. Budzi się Zosia - emocje rosną !!!!!! sukienka lśni, buciki itp. Ubieranie poszło sprawnie a jeszcze sprawniej Zosia ową szatę opluła :)<br />Los zaczyna sprzyjać , 5 min przed kolacją budzi się Franek więc ja ............wiadomo.......... ,<br />Cała rodzinka w komplecie , wszyscy uśmiechnięci, dzieci ustawione w najlepszym punkcie widokowym salonu, dzielimy się opłatkiem , zasiadamy do stołu .<br />Nie zdążyłam dobrze przyłożyć łyżki do ust a już moja kolacja się skończyła, jednemu się ulało, drugiemu wypadł smoczek itd, itp. Odpuściłam sobie jedzenie kolacji na raty nie ryzykując zadławieniem . Moim śladem podążył mąż i dziadkowie.<br />Zaplanowaliśmy wspólne zdjęcia , które też nie do końca się nie udały, dzieciaki bez humorów, wpatrzone w podłogę ............. i fatalne oświetlenie salonu co skutecznie popsuło nam prawie całą sesję :(<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQIwvaxI/AAAAAAAAA_w/09csWY9WEl0/s1600/DSC08828.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 267px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQIwvaxI/AAAAAAAAA_w/09csWY9WEl0/s400/DSC08828.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5558261353567709970" border="0" /></a><br />Zawsze marzyłam o choince ubranej tak, aby dzieci miały z niej największą radość , kolorowej, ubranej marzeniami . Zawieszonej ozdobami własnej roboty. Niestety na hand made trójca za mała, ale nie mógł mi umknąć całkowicie ten rok, musiał znaleźć się na choince maleńki akcent świadczący o ich obecności. I tak kolekcję dziecięcych ozdób rozpoczęły pingwiny - 3 - a jakże :)<br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQZBSu2I/AAAAAAAAA_4/5-dC3xvJRXU/s1600/DSC08835.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSLpQZBSu2I/AAAAAAAAA_4/5-dC3xvJRXU/s400/DSC08835.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5558261357932100450" border="0" /></a><br />Każde z dzieci zawiesiło też swoją bombkę , ręcznie malowaną, taką która kojarzy mi się ze świętami z mojego dzieciństwa.<br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WQiirYQI/AAAAAAAAA_o/4DTX3WvADPE/s1600/DSC08637.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 267px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WQiirYQI/AAAAAAAAA_o/4DTX3WvADPE/s400/DSC08637.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5557325676092809474" border="0" /></a><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLJK-sQWI/AAAAAAAABAo/Dm5PBaTPFIA/s1600/DSC08826.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 371px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLJK-sQWI/AAAAAAAABAo/Dm5PBaTPFIA/s400/DSC08826.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5560691154601394530" border="0" /></a><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WP3e-UmI/AAAAAAAAA_Y/BX8X68Qjp5g/s1600/DSC08549.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 267px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WP3e-UmI/AAAAAAAAA_Y/BX8X68Qjp5g/s400/DSC08549.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5557325664534549090" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLIy1nBOI/AAAAAAAABAg/ln1nkPp8C3g/s1600/DSC08824.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 350px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TSuLIy1nBOI/AAAAAAAABAg/ln1nkPp8C3g/s400/DSC08824.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5560691148120851682" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WQPV-ViI/AAAAAAAAA_g/RGDyO8b5Z5k/s1600/DSC08604.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TR-WQPV-ViI/AAAAAAAAA_g/RGDyO8b5Z5k/s400/DSC08604.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5557325670939252258" border="0" /></a><br />I tak zrodziła nam się nasza własna tradycja. Planuję co roku kupować ( później malować z maluchami ) takie piękne , bajkowe bombki . Obliczyłam że za 18 lat powinna uzbierać się całkiem pokaźna kolekcja 54 bombek :)<br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-49150819134439652992010-12-16T09:15:00.000-08:002010-12-16T13:24:51.972-08:005 miesięcy.................<div style="text-align: center; font-style: italic;"><span style="font-family:georgia;">Czy czas może biec jeszcze szybciej , o tak zdecydowanie, z miesiąca na miesiąc odczuwam to coraz dotkliwiej. Obawiam się że niedługo obudzę się z przekonaniem że wczoraj był początek miesiąca a już jest jego koniec :) oby nie.......... oczywiście to taka moja prywatna przenośnia:)</span><br /></div><span style="font-style: italic; font-weight: bold;font-family:georgia;" ><br />Podsumowując 5 miesiąc Trojaków :</span> <span style="font-style: italic;font-family:georgia;" ><br /><br />- jemy wciąż tyle samo ( 140-150 ml x 5 )</span> <span style="font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />- przesypiamy całe nocki ( od 21:00 - 7:30 )</span><br /><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >- w dzień mamy regularne drzemki pomiędzy każdym karmieniem po 30-40 min ( już nie przesypiamy karmień )</span><br /><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >- wsuwamy mleczko i deserki a także kaszkę ( obiadki jeszcze nam nie służą)</span> <span style="font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />- naśladujemy każdy dźwięk jaki wpadnie nam w ucho</span><br /><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >- wydajemy z siebie odgłosy przypominające mowę</span><br /><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >- wyciągamy ręce do różnych przedmiotów ( niektórzy najpierw myślą potem łapią a niektórzy odwrotnie )</span> <span style="font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />- uwielbiamy się wygłupiać i śmiać na głos</span><br /><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >- przewracamy się z brzuszka na plecki</span><br />- <span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >przy każdym przewijaniu fascynujemy się swoimi kolankami</span><br /><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpL9Sfrj1I/AAAAAAAAA-M/80qtQuZv1kk/s1600/DSC08364.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpL9Sfrj1I/AAAAAAAAA-M/80qtQuZv1kk/s400/DSC08364.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551333006996377426" border="0" /></a><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >Niestety dzień zdjęciowy nie należał do najlepszych, Franio z anginą , Wiktor angina i oskrzela :(</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpMYlXQHlI/AAAAAAAAA-U/2bfzViWsalU/s1600/DSC08369.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpMYlXQHlI/AAAAAAAAA-U/2bfzViWsalU/s400/DSC08369.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551333475917766226" border="0" /></a><br /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >Tylko Zosia bez infekcji i jak widać robi co może żeby w tym wytrwać.</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpM_jaMZzI/AAAAAAAAA-c/9aF4oA8cMWI/s1600/DSC08377.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 267px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQpM_jaMZzI/AAAAAAAAA-c/9aF4oA8cMWI/s400/DSC08377.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551334145408132914" border="0" /></a><span style="font-style: italic;font-family:georgia;" >I wyraźnie z dwojga złego wybrała samą anginę :)</span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">FRANUŚ</span><br /><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp5n9LI39I/AAAAAAAAA-s/Oa5ssHVBwsI/s1600/DSC08401.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp5n9LI39I/AAAAAAAAA-s/Oa5ssHVBwsI/s400/DSC08401.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551383218030698450" border="0" /></a>waga - 7200<br />Z wielkim uwielbieniem przygląda się swoim dłoniom i bada je na wszystkie możliwe sposoby. Co chwilę wystawia łapki, liczy wszystkie paluszki i smakuje. Kolejną czynnością którą nabył ostatnimi czasy to wyjmowanie smoka z buziola i próby jego ponownego zaaplikowania - jak na razie nie do końca skutecznie, trafia ale brak współpracy ręka- buzia :)<br />Oprócz rączek ogląda wszystko co ma detale z TV na czele :(<br /><br /><span style="font-weight: bold;">ZOSIAK</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp6sjfs_SI/AAAAAAAAA-0/47ELf6JCb5o/s1600/DSC08385.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp6sjfs_SI/AAAAAAAAA-0/47ELf6JCb5o/s400/DSC08385.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551384396548603170" border="0" /></a>waga - 5750g<br />Urwis pierwsza liga. Przez pewien okres bezbłędnie opanowała plucie na odległość, aktualnie przeszła na wyższy poziom i zamieniła plucie na gadanie - subtelne, emocjonalne - w zależności od sytuacji.Błyskawicznie załapała do czego służą rączki i z dnia na dzień zaczęła chwytać i oglądac różne przedmioty a najchętniej smoka i tu mały problem , zmagamy się z dylematem z serii " mieć ciastko i zjeść ciastko " co w naszym przypadku oznacza ssac smoczka i oglądać go jednocześnie :)<br />Czas karmienia Zosia uważa za stracony i konsekwentnie odmawia jedzenia ......<br /><br /><span style="font-weight: bold;">WITEK</span><br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp9C6mBQtI/AAAAAAAAA-8/q8523flss8s/s1600/DSC08380.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQp9C6mBQtI/AAAAAAAAA-8/q8523flss8s/s400/DSC08380.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551386979729490642" border="0" /></a>waga - 5850 g<br />Niezmienne energia nadal go rozpiera . Wysunął się zdecydowanie na prowadzenie jeśli chodzi o dorobek na głowie - wyhodował już niezłą czuprynkę choć włoski jasne i słabo widoczne. Po zapoznaniu się z jakąkolwiek nową umiejętnością zabiera się za szlifowanie kolejnej .Aktualnie zawzięcie trenuje pełzanie ( używając do tego nóżek , pupy i głowy - zapomina o rączkach ) choć przewracanie zaledwie liznął. Przejął od Zośki umiłowanie do plucia i korzysta z tego za każdym razem gdy targają nim nerwy ............... Na szczęście śmieszek z niego zawodowy i czasami trzeba mu ograniczać bodźce śmiechu żeby się nie zmęczył .<br /><br />Wszyscy jak jeden polubiły zwiedzanie na rękach rodziców lub dziadków i bywa że wymuszają takie wycieczki.<br />Generalnie muszę przyznać że dzieciaki są i tak grzeczne i nigdy nie histeryzują bez powodu.<br /><br />Jak do tej pory garnęły się do każdego , tak teraz zaczynają przejawiać syndrom lęku do obcych osób. Ciężka sprawa - aktualnie zmagamy się z tym lękiem w stosunku do naszej kochanej rehabilitantki Emilki . Zaczęliśmy właśnie kolejną serię ćwiczeń i jak dotąd niewiele udaje się zdziałać - mamy tylko płacz i podkówki :(<br />A skoro o rehablitacji mowa - chciałabym z tego miejsca bardzo gorąco podziękować wszystkim pracownikom Ośrodka Rehabilitacji Tomasza Wasilewskiego w Sompolnie za zorganizowanie zbiórki dla Naszych Trojaczków.<br />6 grudnia obdarowali nas mega paczkami , kryjącymi w sobie mnóstwo niezbędników.<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQqAYqlK3iI/AAAAAAAAA_E/scgf349DB4Q/s1600/DSC08424.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQqAYqlK3iI/AAAAAAAAA_E/scgf349DB4Q/s400/DSC08424.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551390651922964002" border="0" /></a>Za tę akcję oraz okazywane nam serce<br /><span style="font-weight: bold;">DZIĘKUJEMY</span><br /><br />Aż trudno uwierzyć że Burmistrza Miasta Koło nie stać nawet na list z gratulacjami.<br /><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQqDdCFwIvI/AAAAAAAAA_M/R3SWCPitQ-8/s1600/DSC08444.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TQqDdCFwIvI/AAAAAAAAA_M/R3SWCPitQ-8/s400/DSC08444.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5551394025487999730" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-46588252240054317082010-11-01T13:18:00.000-07:002010-11-01T13:59:18.621-07:004 miesiące...................<div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >...................tak tak, 30 października Trojaczki skończyły 4 miesiące.<br />Tym razem wszystko tak jak być powinno, chwila refleksji nad minionym miesiącem, podsumowanie osiągnięć i oczywiście zatrzymanie kilku chwil w kadrze.</span><br /></div><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8hRl39l3I/AAAAAAAAA8M/QkZvvdOWY_Q/s1600/kolaz+4+miesiac.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8hRl39l3I/AAAAAAAAA8M/QkZvvdOWY_Q/s400/kolaz+4+miesiac.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534679053169956722" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Nieprawdopodobne zmiany dokonały się w dzieciakach przez te 30 dni.:</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- leżąc na brzuszku trzymamy główki ku górze</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- nie przepuścimy żadnej ciekawostki wokół nas świetnie podążając za nią wzrokiem</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- potrafimy składać razem rączki , przyglądać się nim i wkładać do buzioli</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- sięgamy rączkami do zabawek zawieszonych nad główką</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- mega fantastycznie gaworzymy w różnych dialektach</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- Franek śmieje się na głos</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">- Wiciu przewraca się z brzuszka na plecki</span> </div><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold;font-family:georgia;" >FRANEK</span><br /></div><div style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jQGTdwPI/AAAAAAAAA8k/PDbcylft4bE/s1600/franulek+4++m.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jQGTdwPI/AAAAAAAAA8k/PDbcylft4bE/s400/franulek+4++m.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534681226538762482" border="0" /></a><span style="font-weight: bold;font-family:georgia;" ><br />waga - 6,5 kg<br />posiłki - 5 x 150 ml<br /><br />ZOSIA</span><br /></div><div style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jI8y0zaI/AAAAAAAAA8c/w3QMD6BTrnk/s1600/zosiula+4m.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jI8y0zaI/AAAAAAAAA8c/w3QMD6BTrnk/s400/zosiula+4m.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534681103726857634" border="0" /></a><span style="font-weight: bold;font-family:georgia;" >waga - 5,2 kg<br />posiłki - 5 x 120 ml<br /><br />WIKTOR</span><br /></div><div style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jcE9dyII/AAAAAAAAA8s/6Rg3WjTlNn0/s1600/winiutek+4+m.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8jcE9dyII/AAAAAAAAA8s/6Rg3WjTlNn0/s400/winiutek+4+m.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534681432336484482" border="0" /></a><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">waga -</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;">5,3 kg</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">posiłki - 5 x 130 ml</span><br /><br /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Zakończenie 4 miesiąca było wyczekiwanym okresem ponieważ mogliśmy wprowadzić jedzonko inne niż mleczko.<br />Pierwszy raz podaliśmy do szamanka śliwkę......</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Dzieciaki z ciekawością oczekiwały na to wydarzenie.</span><br /></div><br /><div style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8i8gm-l7I/AAAAAAAAA8U/jf6goh8tIOY/s1600/oczekiwanie+na+%C5%9Bliwke.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8i8gm-l7I/AAAAAAAAA8U/jf6goh8tIOY/s400/oczekiwanie+na+%C5%9Bliwke.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534680890002544562" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Chwilę później z mniejszym lub większym sukcesem owa śliwka lądowała w brzuchach .<br /><br /></span><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8kqXL60EI/AAAAAAAAA80/jkUXxM1iGs4/s1600/kolaz+1+sliwka+szamanko.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8kqXL60EI/AAAAAAAAA80/jkUXxM1iGs4/s400/kolaz+1+sliwka+szamanko.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534682777258741826" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Porcja zatrważająca , bo aż po 3 łyżeczki na głowę, z czego i tak połowa lądowała ............gdzie popadnie.<br /><br /></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8lH7A53nI/AAAAAAAAA88/1RIVcv6bhlM/s1600/1+sliwka+po+szamanku.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 202px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8lH7A53nI/AAAAAAAAA88/1RIVcv6bhlM/s400/1+sliwka+po+szamanku.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534683285092425330" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >a Witkowi chyba bardzo zasmakowała bo wyprosił dokładkę.<br /></span><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8lXsCVYCI/AAAAAAAAA9E/RJxXuG0pxXE/s1600/a+Winiutek+jeszcze+szama.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 387px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TM8lXsCVYCI/AAAAAAAAA9E/RJxXuG0pxXE/s400/a+Winiutek+jeszcze+szama.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5534683555949797410" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />Od kilkunastu dni a właściwie nocy ( z małymi wyjątkami czyt. Franek , doświadczamy łaski trojaczej w postaci przesypiania całych nocek.......<br />i oby tak już zostało .<br /><br />Dzień natomiast mamy dość intensywny.Przede wszystkim zabaw nigdy za mało. Obecnie ogarniamy kurs pantomimy aby rozśmieszyć gromadkę, a także śpiewamy, tańczymy , fruwamy .......itp.<br /><br />Mamy też zajęcia obowiązkowe a mianowicie masaż Shantall dla Zosi oraz zestaw ćwiczeń metodą NDT BOBAT dla Zosiuli i Franka. Na początku trudno było z nimi wyćwiczyć choćby kilka minut , a teraz wytrzymują do 40 min ciągłego maltretowania i nawet polubiły chwyty na piłce. Metoda godna polecenia dająca naprawdę zauważalne efekty w krótkim czasie .<br /><br /></span></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-89124829611877131472010-10-25T11:51:00.001-07:002010-10-25T12:24:26.445-07:00Królestwo Panny Zosi...................<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXx-2ZemI/AAAAAAAAA70/fpOvRM7URh8/s1600/zosiak+6.JPG"><br /></a><div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Królestwo Panny Zosi jako porządna twierdza ma obstawę wokoło w postaci łóżeczek Braci i najlepszą lokalizację - ŚRODEK .</span><br /></div><div style="text-align: center; font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;"><br /></div><div style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXTL5mNe2I/AAAAAAAAA60/9PcjjE0bXds/s1600/DSC07834.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXTL5mNe2I/AAAAAAAAA60/9PcjjE0bXds/s400/DSC07834.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532059918687632226" border="0" /></a><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Przy jej boku stoi symboliczna porcelanowa Lala<br />( która chyba bardziej podoba się mamie niż samej Zosi )</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXUCAzvpUI/AAAAAAAAA68/8oPhar12Ehw/s1600/DSC07812.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXUCAzvpUI/AAAAAAAAA68/8oPhar12Ehw/s400/DSC07812.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532060848336381250" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">A nad głową Dysnejowscy Paziowie zabawiający Madame w potrzebie rozrywki i osobisty Anioł Stróż czuwający nad snem.<br /><br /></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXUc2ojXwI/AAAAAAAAA7E/gfYyI8sUrH0/s1600/DSC07825.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXUc2ojXwI/AAAAAAAAA7E/gfYyI8sUrH0/s400/DSC07825.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532061309461552898" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;"><br /></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Zaś sama Zosieńka od początku wyrażana w aspekcie "Damy " zechciała umożliwić mi pozowanie do zdjęć dzięki czemu powstała maleńka sesja .</span><br /><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXW2q9ZukI/AAAAAAAAA7M/rt1BXmmPo5o/s1600/zosiak+1.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXW2q9ZukI/AAAAAAAAA7M/rt1BXmmPo5o/s400/zosiak+1.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532063952027630146" border="0" /></a><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXBGI1YnI/AAAAAAAAA7U/FyMO2VbqyDI/s1600/zosiak+2.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXBGI1YnI/AAAAAAAAA7U/FyMO2VbqyDI/s400/zosiak+2.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532064131122029170" border="0" /></a><br /><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXx-2ZemI/AAAAAAAAA70/fpOvRM7URh8/s1600/zosiak+6.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXx-2ZemI/AAAAAAAAA70/fpOvRM7URh8/s400/zosiak+6.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532064970979244642" border="0" /></a><br /><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXPLrfXWI/AAAAAAAAA7c/wdLMvIuE4KE/s1600/zosiak+3.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXPLrfXWI/AAAAAAAAA7c/wdLMvIuE4KE/s400/zosiak+3.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532064373127732578" border="0" /></a><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXa42DMTI/AAAAAAAAA7k/DO1Z1xStfPM/s1600/zosiak+4.JPG"><br /></a><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Łaskawość dla fotografa nie trwała jednak długo.<br />Po zmianie garderoby w obiektywie pojawiło się lekkie znużenie.......</span><br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXa42DMTI/AAAAAAAAA7k/DO1Z1xStfPM/s1600/zosiak+4.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXa42DMTI/AAAAAAAAA7k/DO1Z1xStfPM/s400/zosiak+4.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532064574230180146" border="0" /></a><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">a w finale pozostały jedynie stopy ........</span><br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXoOtGgPI/AAAAAAAAA7s/jhnSN8xUmHE/s1600/zosiak+5.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TMXXoOtGgPI/AAAAAAAAA7s/jhnSN8xUmHE/s400/zosiak+5.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5532064803436527858" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-53162823938411921912010-10-05T04:28:00.000-07:002010-10-07T12:29:03.679-07:003 miesiące...................<div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Absolutnie straciłam rachubę czasu .....Nim się obejrzałam Trojaczki skończyły 3 miesiące i nie zdążyłam zrobić sesji zdjęciowej na ukończenie 2-go miesiąca :(</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" > Niestety ostatni czas był dosyć trudny........kolki, kolki i jeszcze raz kolki co równa się zmęczenie, zmęczenie i jeszcze raz zmęczenie. Serce pęka kiedy dziecko wije się z bólu a rodzic nic nie może na to poradzić, wszelkie substancje farmakologiczne , noszenie , tulenie, śpiewanie, opowiadanie bajek , grzechotki, tańce a nawet odgłosy suszarki i odkurzacza ..................zawodzą, w końcu atak mija samoistnie i dziecko zapada w głęboki sen a nocki są od wypoczywania i nabierania sił.</span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" > </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >W temacie przesypiania nocek dziwią się wszyscy zainteresowani w tym My Rodzice na czele. Maluchy bardzo szybko przestały się budzić co 3 godziny na karmienie a i my ich nie wybudzaliśmy. Aktualnie kapiemy ekipę ok 20-tej , karmimy i tulimy do snu po czym dziatwa śpi do 3:00 ( nocne karmienie ) i do 7-8:00 rano. Z czystym sumieniem muszę przyznać że nawet się wysypiam no chyba że mam do nadrobienia zaległości w postaci prasowania czy sprzątania to robię to późnym wieczorem. I te wieczory w ciszy ostatnio bardzo polubiłam bo to jest taki czas dla mnie , choć najczęściej .....idę po prostu spać :)</span><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Dziwię się też swoim umiejętnościom cyrkowym np.karmię Zosię na rękach podtrzymując butelkę brodą podczas gdy Frankowi podaje smoczka a Wiktora bujam nogą w leżaku. Inspektor "Gadget" to przy mnie pikuś ...... </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Jednak i tak nie wyobrażam sobie samodzielnej opieki nad trójcą. Cały czas mam do pomocy swoją mamę , 24 h na dobę i chwała jej za to.........</span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" > bo inaczej albo dzieciaki by się zapłakały albo ja wpadłabym w obłęd. Wiem że inne matki dają sobie radę w pojedynkę , więc albo ja jestem mało zdolna albo moje dzieci są szczególnie wymagające.....</span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" > </span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Nie grzesząc jednak skromnością stwierdzam że chyba raczej to drugie. Wymagają ciągłej uwagi i w dodatku niemiłosiernie ulewają więc jedno karmienie zajmuje nam ok 1,5 godziny a jedzą co 3 h co po wstępnej kalkulacji daje ok 1 godziny potencjalnego spokoju który występuje głównie w teorii. </span><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Najpiękniejsze jest to, że w całym tym zamieszaniu i zmęczeniu dostrzegam ciągłe przemiany i postępy dzieciaków w rozwoju i rozpiera mnie z tego powodu duma i szczęście.</span><br /><br /><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:130%;" ><span style="font-family:georgia;">FRANEK</span></span><br /><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4SywW25RI/AAAAAAAAA5M/WqIUpyebFkw/s1600/Franek.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4SywW25RI/AAAAAAAAA5M/WqIUpyebFkw/s400/Franek.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525374456013710610" border="0" /></a><br /><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4UtwnalCI/AAAAAAAAA5U/pEflvyW5Kfg/s1600/frantz.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4UtwnalCI/AAAAAAAAA5U/pEflvyW5Kfg/s400/frantz.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525376569207067682" border="0" /></a><br /><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Od urodzenia etatowy krzykacz, obecnie najgrzeczniejsze dziecko - panaceum - odpowiednia dawka mleka z odpowiednią częstotliwością oraz atrybut w postaci smoka.</span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br /><br /></span></span><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4cOIpzMYI/AAAAAAAAA6k/zar_UfcXVNg/s1600/franek+i+smok.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4cOIpzMYI/AAAAAAAAA6k/zar_UfcXVNg/s400/franek+i+smok.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525384821996728706" border="0" /></a><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br /></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Waga ciężka wskazująca 5800 g. Co rano ląduje u nas w łóżku i powala swoim uśmiechem. Kiedy się śmieje policzki zakrywają mu oczka i wtedy jest słodki jak miód............<br />Fantastycznie skupia uwagę na zabawkach, wodząc za nimi wzrokiem niestety z powodu "tuszy" mało jest ruchliwy nad czym intensywnie pracujemy.</span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br /><br /></span><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;">ZOSIA<br /><br /></span></span></span><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4U-NbG52I/AAAAAAAAA5c/_mTX-cAAOWU/s1600/Zosiak.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4U-NbG52I/AAAAAAAAA5c/_mTX-cAAOWU/s400/Zosiak.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525376851817981794" border="0" /></a><br /><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4V1H84PxI/AAAAAAAAA5k/RESxXGx_Q-4/s1600/zosiula.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4V1H84PxI/AAAAAAAAA5k/RESxXGx_Q-4/s400/zosiula.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525377795241819922" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span>"Księżniczka na ziarnku Grochu"<br />Albo czaruje uśmiechem albo wścieka się i krzyczy. Humorzasta i gadatliwa - jak to kobieta. Jako pierwsza wydobyła z siebie słynne "a guuuu ", wybiera jednak nieco dziwne godziny na rozmowy , najchętniej ok 2-3 w nocy po jedzeniu albo trzymając smoka z mlekiem w buzi podczas jedzenia.Uwodzi swoim szerokim spojrzeniem i już pokazuje swój dominujący charakter.<br />waga - 4900g<br />Czasami ma chwile słabości i przejawia odrobinę czułości w stosunku do braci.....</span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4YhsmfGfI/AAAAAAAAA5s/tu0uiVZJziA/s1600/zsia+i+frantz.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4YhsmfGfI/AAAAAAAAA5s/tu0uiVZJziA/s400/zsia+i+frantz.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525380760017508850" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;">do Frania<br /><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4YhpdnM2I/AAAAAAAAA50/C9UR-Lt6YFc/s1600/rece+zosi+i+fratza.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4YhpdnM2I/AAAAAAAAA50/C9UR-Lt6YFc/s400/rece+zosi+i+fratza.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525380759174984546" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"> do Wiktorka<br /><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4ZOwT2I4I/AAAAAAAAA58/XOg30fmmETM/s1600/zosia+i+wiciu.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4ZOwT2I4I/AAAAAAAAA58/XOg30fmmETM/s400/zosia+i+wiciu.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525381534107181954" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"> </span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span>jak widać ,bratu bardzo to odpowiada, choć bywa i tak, że chłopaki trzymają sztamę a Zośka w odstawce.</span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4aWMO910I/AAAAAAAAA6M/MEYJG5FJNPU/s1600/witek+i+franek.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4aWMO910I/AAAAAAAAA6M/MEYJG5FJNPU/s400/witek+i+franek.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525382761373620034" border="0" /></a><span style="font-style: italic;"><span style="font-weight: bold;"><br /></span></span><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4Z5WYu5vI/AAAAAAAAA6E/mHrYzwtjnlc/s1600/Franek+i+Wiciu.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4Z5WYu5vI/AAAAAAAAA6E/mHrYzwtjnlc/s400/Franek+i+Wiciu.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525382265882732274" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /></span></span></span></span></span></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span><span style="font-size:130%;">WIKTOR</span></span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4bEjSS7eI/AAAAAAAAA6U/zzVEwJxIWZA/s1600/witek.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4bEjSS7eI/AAAAAAAAA6U/zzVEwJxIWZA/s400/witek.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525383557835582946" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /></span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span>Istny żywioł.... Wszystkie kończyny w ciągłym ruchu, trzeba dobrze kombinować żeby utrzymać go na rękach bez uszkodzenia własnego ciała, np. nosa w który systematycznie punktuje swoją głową. Z rozwojem ruchowym radzi sobie najlepiej, podnoszenie głowy to dla niego pestka.<br />waga - 4800 g<br /></span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4bE8Y_y4I/AAAAAAAAA6c/nSEDhUwxxNk/s1600/witka+g%C5%82owa.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4bE8Y_y4I/AAAAAAAAA6c/nSEDhUwxxNk/s400/witka+g%C5%82owa.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525383564574575490" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span>Gadanie i skupianie uwagi też opanowane. Tylko patrzeć jak stanie na nogi i wtedy to już na pewno za nim nie zdążymy.<br /><br />Ogarnąć całą trójce łatwo nie jest, bo każde z nich choć ma dopiero 3 miesiące to przejawia inny charakter i tym samym posiada inne potrzeby, które lepiej lub gorzej udaje się synchronicznie zaspokoić.<br />Patent Taty - człowiek orkiestra, wtedy wszystkie w leżaczkach ułożone jako widownia<br /></span></span></span></span></span></span><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span style="font-weight: bold;"><span style="font-style: italic;"><br /></span></span></span></span></span></span><a href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4dgIOPkXI/AAAAAAAAA6s/z04vMbiXERI/s1600/tr%C3%B3jca+z+tata.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TK4dgIOPkXI/AAAAAAAAA6s/z04vMbiXERI/s400/tr%C3%B3jca+z+tata.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5525386230630420850" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-size:100%;" ><span style="font-family:georgia;"><span style="font-size:130%;"><span style="font-size:100%;"><span><span>a tata bierze gitarę, dzwoneczki, grzechotki , szklanki wypełnione woda i do dzieła, nawet się sprawdza , tylko mnie jakoś dziwnie po tym show dzwoni w uszach ....</span></span></span></span></span></span><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com15tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-14808845262480811692010-08-08T03:46:00.000-07:002010-08-13T04:45:17.943-07:001 miesiąc ............................<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUtTRdD4gI/AAAAAAAAA3E/WuYtul4MHg8/s1600/rozmowy+chlopak%C3%B3w.JPG"><br /></a><div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Zawsze miałam poczucie uciekającego czasu, ale odkąd staliśmy się pięcioosobową rodziną czas nabrał jeszcze żwawszego tempa i po prostu galopuje.</span><br /></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Nasze Trojaczki mają już 5 tygodni. Zmieniły się bardzo. Już mniej czasu poświęcają na sen a więcej na rozglądanie się dokoła ( niekoniecznie w ciszy i skupieniu ).</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Podczas ostatniego ważenia 3 sierpnia :</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Franek - 2880 g</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Zosia - 2610 g</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Wiktor - 2350 g</span><br /></div><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUpfcyYz4I/AAAAAAAAA2s/ncC6x-inuaA/s1600/5+tygodni.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUpfcyYz4I/AAAAAAAAA2s/ncC6x-inuaA/s400/5+tygodni.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5504851739810516866" border="0" /></a> <span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Trojaczki zrobiły się bardzo ruchliwe, trudno uchwycić je na zdjęciu w stałej pozycji :)</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">Próbowaliśmy ułożyć je w takim układzie jak były w brzuchu ale zainicjowaliśmy tym nastawienie bojowe i szybko trzeba było zwiększyć odległość.</span><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUq2l0PpdI/AAAAAAAAA20/uogKR66PN7M/s1600/5+tygodni+%28u%C5%82o%C5%BCenie+jak+w+brzuchu%29.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUq2l0PpdI/AAAAAAAAA20/uogKR66PN7M/s400/5+tygodni+%28u%C5%82o%C5%BCenie+jak+w+brzuchu%29.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5504853236882843090" border="0" /></a><br /><span style="font-weight: bold;">Z dnia na dzień widać kolejne zmiany, zarówno w wyglądzie jak i w zachowaniu. Niedawno maluszki odkryły możliwość składania obu rączek - genialne układy z nich tworzą :)</span><br /><br /><span style="font-weight: bold;">Staramy się dość często układać je obok siebie , szczególnie kiedy wykazują wzmożoną aktywność ruchową . Reakcje są różne.</span><br /><span style="font-weight: bold;">Od bojowych.....</span><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUtTHpUTUI/AAAAAAAAA28/-Cpg4LHLvhQ/s1600/Waleczni+ch%C5%82opcy.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUtTHpUTUI/AAAAAAAAA28/-Cpg4LHLvhQ/s400/Waleczni+ch%C5%82opcy.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5504855926023408962" border="0" /></a><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold;">po ciekawskie i zwiadowcze.................</span><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUtTRdD4gI/AAAAAAAAA3E/WuYtul4MHg8/s1600/rozmowy+chlopak%C3%B3w.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TGUtTRdD4gI/AAAAAAAAA3E/WuYtul4MHg8/s400/rozmowy+chlopak%C3%B3w.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5504855928656355842" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-39219866399051489002010-07-26T01:45:00.000-07:002010-07-26T03:28:05.553-07:00Narodziny Trojaczków...........<div style="text-align: center; font-style: italic; font-weight: bold;font-family:georgia;"><span style="font-size:100%;">3o czerwca drogą cesarskiego cięcia na świat przyszły nasze wyczekane Trojaczki.<br /><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size:130%;">Franek</span><br />godz.9:15<br />waga - 1970 g<br />Apgar - 10 pkt<br />długość - 47 cm<br />obwód głowy - 30 cm<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1NxnxUUgI/AAAAAAAAA1c/gjo-naFA7rc/s1600/franiu.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1NxnxUUgI/AAAAAAAAA1c/gjo-naFA7rc/s400/franiu.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5498136234974007810" border="0" /></a></span><span style="font-size:100%;"><br /></span><span style="font-size:100%;"><span style="font-size:130%;">Zosia</span><br />godz.9:17<br />waga - 1690 g<br />Apgar - 9 pkt<br />długość - 45 cm<br />obwód główki - 29 cm<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1a88yDB7I/AAAAAAAAA1k/EMt6F1-juws/s1600/zosia.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1a88yDB7I/AAAAAAAAA1k/EMt6F1-juws/s400/zosia.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5498150723243935666" border="0" /></a></span><span style="font-size:100%;"><br /><span style="font-size:130%;">Wiktor</span><br />godz.9:18<br />waga - 1640 g<br />Apgar - 9 pkt<br />długość - 46 cm<br />obwód główki - 33 cm<br /><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1btzLfw5I/AAAAAAAAA1s/cazSAHz236M/s1600/wiktorek.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TE1btzLfw5I/AAAAAAAAA1s/cazSAHz236M/s400/wiktorek.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5498151562479911826" border="0" /></a></span><span style="font-size:100%;"><br />Franek i Zosia zaraz po urodzeniu samodzielnie oddychały i jadły z butelki, natomiast Wiktorek przez 2 doby był pod respiratorem a później kilka dni na tlenie w nosku i dopiero po 10 dniach zaczął jeść smokiem z butli.<br />Cała trójka przez 9 dni przebywała na oddziale neonatologii w Klinice Poznańskiej a później w szpitalu w Koninie na oddziale noworodkowym.<br /><br />20 lipca Franek i Zosia osiągnęły wagę 2260 g i 2050 g i wyszły do domu a Wiktorek ma 1950 g i prognozują jego wyjście na środę.<br /><br />Opieka nad dziećmi pochłania mnie całkowicie. Karmię , przewijam, odciągam pokarm , uspokajam, sterylizuję butelki i tak w kółka. Czasami nie wiem jaki jest dzień tygodnia ale wcale mnie to nie męczy - czekałam na moje kaczuszki tak długo że ani przez myśl mi nie przeszło żeby narzekać .....<br /><br />Nie ma nic cudowniejszego niż ich uśmiechy choć na tym etapie pewnie jeszcze mimowolne.<br /><br /><br /><br /></span><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com49tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-34261743333172914042010-06-29T07:37:00.000-07:002010-06-29T07:46:45.573-07:00Jutro wielki dzień..........................<div style="text-align: center; font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Na jutro mamy już wyznaczony termin cięcia cesarskiego.<br />Dziś skończyliśmy 34 tygodnie.<br />Jakby się tak zastanowić to mogłabym pewnie jeszcze wytrzymać trochę ale w szpitalu na Polnej ukończony 34 tydzień jest uważany za najoptymalniejszy do rozwiązania ciąży trojaczej.<br />Nie mam wyjścia - muszę wierzyć lekarzom<br />Kręgosłup mi wysiadł i brzuch strasznie mi ciąży.<br /><br />Nie mogę uwierzyć że jutro rozpocznie się nowy etap w moim życiu......skończy się ciąża, która z początku wydawała się wiecznością a rozpocznie się nasze macierzyństwo. Strach miesza się ze zniecierpliwieniem , obawa z radością...... ale jedno uczucie nie opuszcza mnie od początku ciąży NADZIEJA i WIARA że wszystko zakończy się szczęśliwie, że maluchy będą silne i zdrowe a ja szybko wrócę do formy i będę mogła przelać na nich swój bezmiar miłości.<br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com30tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-84587506370901988862010-06-21T06:16:00.000-07:002010-06-21T06:59:13.793-07:00Becikowe........<div style="text-align: center; font-style: italic; font-weight: bold;"><span style="font-family: georgia;">W przypadku każdej ciąży a już szczególnie mnogiej tak jak nasza, szukamy przepisów które mówią o wsparciu finansowym ze strony instytucji Państwowej. Niestety nie jest tego dużo :)</span><br /><br /><span style="font-family: georgia;">Jednak przysługuje nam:</span><br /><br /><span style="font-family: georgia;">1.BECIKOWE RZĄDOWE</span><br /><br />1000 zl / 1 dziecko<br />3000 / 3 dzieci<br /><br />Bez względu na dochody rodziców przysługuje każdemu.<br />Aby uzyskać takie becikowe należy w Urzędzie Gminy lub Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej złożyć odpowiedni wniosek wraz z dokumentem potwierdzającym tożsamość osoby ubiegającej sie o becikowe wraz ze skróconym odpisem aktu urodzenia dziecka lub innym dokumentem urzędowym potwierdzającym datę urodzenia oraz oświadczenie że na dane dziecko nie zostało pobrane wcześniej inne becikowe np. przez drugiego z rodziców. oraz zaśw.lekarskim że kobieta była pod jego opieką od 10 tygodnia ciąży.<br /><br />ZASIŁEK RODZINNY<br /><br />48 zł na miesiąc / 1 dziecko<br />144 zł / 3 dzieci<br /><br />Zasiłek taki przysługuje jeżeli dochód netto rodziny w roku poprzedzającym okres zasiłkowy ( jeśli rodzimy w 2010 to dochód z roku 2009 r ) w przeliczeniu na osobę nie przekracza 504 zł netto. Dochód ustalany jest na podstawie zaświadczenia z Urzędu Skarbowego.<br />Zasiłek rodzinny przyznawany jest na tak zwany okres zasiłkowy który trwa 12 miesięcy : od 1 września do 31 sierpnia.<br />Jeżeli dochód rodziny zwiększy się w trakcie trwania zasiłku i przekroczy 504 zł / osobę nie powoduje to jego utraty aż do końca okresu zasiłkowego.<br />Przy składaniu wniosku należy zaznaczyć że ubiegamy się o zasiłek wraz z dodatkami.<br /><br />2.DODATEK DO ZASIŁKU RODZINNEGO z tyt. urodzenia dziecka<br /><br />1000 zł / 1 dziecko ( jednorazowo )<br />3000 zł / 3 dzieci ( jednorazowo )<br /><br />Wniosek składamy u pracodawcy ( jeżeli zatrudnia on powyżej 20 osób ) lub w UG czy MOPS ( jeżeli pracodawca ma mniej niż 20 pracowników )<br /><br />Aby uzyskać ten dodatek należy być uprawnionym do pobierania zasiłku rodzinnego.<br /><br />3. BECIKOWE SAMORZĄDOWE<br /><br />1000 zł / 1 dziecko<br /><br />Tutaj niektóre gminy mają fundusze na tego rodzaju wsparcie finansowe , niestety jest ich niewiele i trzeba się dowiedzieć czy dana Gmina stosuje tego rodzaju wsparcie.<br /><br />Warto popytać w swoich instytucjach o w/w wypłaty świadczeń bo czasami może to być pokaźna suma ( przy dobrych wiatrach nawet 9000 zł jednorazowej wypłaty + 148 zł miesięcznie ) która jak wiadomo i tak ma się nijak do utrzymania trójki dzieci.<br /><br />POWODZENIA<br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-15267240561034283382010-06-17T03:35:00.000-07:002010-06-17T04:50:06.435-07:00Szpitalne życie..................<div style="text-align: center;font-family:georgia;">Już prawie 2 tygodnie jak jesteśmy w klinice. Jak dotąd czas prze do przodu i tak dzień za dniem, dzień za dniem i mamy...........<br /><br /><span style="font-weight: bold;">32 tydzień + 2 dni</span> <span style="font-weight: bold;">waga dzieci - 1740 g , 1670 g , 1340 g .</span><br /><br />Pochłaniam stosy książek, dziergam na szydełku ( zupełnie jak 80-letnia babcia przez te rozedrgane ręce :) ) , dopieszczam wyprawkę on-line i głęboko się modlę żeby dotrwać min. do 34 tygodnia.<br /><br />Z usg i dopler-a wynika że Zosia wciąż ma zachwiane przepływy ale ostatnie były dobre więc i nadzieja większa na pełną pomyślność.<br /><br />Ogólnie dzieciaczki są bardzo rozbrykane i choć są ze mną już tyle miesięcy wciąż nie mogę ogarnąć tego cudownego widoku kiedy wypychają mój brzuchol ....3 małe ludziki :)<br />3 małe serduszka których bicie codziennie słyszę podczas badania KTG.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TBoJiRgpbqI/AAAAAAAAAy8/0cUDJMWl4Ts/s1600/KTG.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 206px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TBoJiRgpbqI/AAAAAAAAAy8/0cUDJMWl4Ts/s400/KTG.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5483705980697538210" border="0" /></a><br /><span style="font-weight: bold;">ROZWIĄZANIE KONKURSU</span><br /><br />niniejszym informuj że zwycięzcą konkursu AVENT została:<br /><br /><a href="http://jezynowapolana.blogspot.com">jezynowapolana</a><br /><br />SERDECZNIE GRATULUJĘ :)<br /><br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-79623978067089451802010-06-07T09:57:00.000-07:002010-06-10T04:09:42.377-07:00karmienie............<div style="text-align: center;">30 tydzień 6 dzień<br />waga moja - 65 kg ( 10 kg na plusie )<br />waga dzieci : 1200 g - 1400 g<br /><br />Od piątku leżakujemy już w szpitalu. Niby nic wielkiego się nie działo, tylko kilkanaście razy na dobę napinał się brzuchol i targał mną ogólny niepokój że coś przeoczę więc zdecydowaliśmy z lekarzem prowadzącym że czas już na obserwacje kliniczną.<br />Myślałam, że to będzie taki relaksik i wypoczynek, ale się pomyliłam. Leki przeciwskurczowe które dostałam ( Fenoterol ) sprawiły straszne drżenia rąk i kołatanie serca. Dla złagodzenia tych objawów wprowadzono też Izoptin , ale efektów raczej brak.<br />Pogoda dokłada kolejne 5 groszy - duchota , jednym słowem jest mi potwornie ciężko.<br />Sapię, dyszę i nawet leżenie sprawia mi trudność .<br />Założyłam jednak że przed 35 tygodniem nie rodzę !!!!!!!!<br />Miałam trochę stresa jak podali mi Celeston ( hormon na przyspieszenie rozwoju pęcherzyków płucnych u maluszków ) bo strasznie skoczył mi cukier nawet do 330 , ale teraz już spada i mam nadzieje że się ustabilizuje bez włączania insuliny.<br /><br />Najwięcej czasu zajmują mi tu rozmyślania o tym - jak to będzie, np. z karmieniem.<br />Dostawianie do piersi raczej odpada , musiałabym się na stałe zainstalować w fotelu i karmić karmić karmić nie wiedząc które ile zjadło .<br />A podawać własne mleko bardzo bym chciała bo wiem że to najlepsze co mogę im dać , szczególnie w przypadku wcześniaków. I tu zdecydowanie przyda się laktator np. Avent.<br />Najlepszy byłby elektryczny na dwie piersi ale przetestujemy taki, ręczny:<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TA0tBXFQiUI/AAAAAAAAAwU/cDe3XYriiv0/s1600/laktator.jpg"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 318px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/TA0tBXFQiUI/AAAAAAAAAwU/cDe3XYriiv0/s400/laktator.jpg" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5480085822978951490" border="0" /></a>Przy okazji chciałabym ogłosić<br /> <span style="font-size:180%;"><span style="font-weight: bold; font-family: georgia;">KONKURS</span></span><br />Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:<br /><span style="font-weight: bold;">" Jak powinien wyglądać Twój wymarzony Dzień Matki "</span><br /><br />Najciekawsza odpowiedź udzielona na pytanie konkursowe ( pozostawiona w komentarzach ) zostanie nagrodzona.<br />A nagrodą jest kosmetyczka z akcesoriami Avent<br />Start konkursu 7 czerwca - koniec 14 czerwca.<br /><br />Zapraszam serdecznie.<br />Szczegółowy regulamin dostępny pod adresem:<br /><br /><span><span style="font-family:Arial;"><span style="color: rgb(0, 0, 128);"><span style="color: rgb(0, 0, 255);font-size:85%;" ><span class="203550512-02062010"><span class="046394712-02062010"><a title="http://www.scribd.com/doc/32381450/Regulamin-konkursu-potrojnycud" href="http://www.scribd.com/doc/32381450/Regulamin-konkursu-potrojnycud">http://www.scribd.com/doc/32381450/Regulamin-konkursu-potrojnycud</a></span></span></span></span></span></span><br /><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-84197917896968334402010-05-13T09:22:00.000-07:002010-05-13T09:33:55.049-07:00Cukrzyca ciążowa......<div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">27 tydzień 2 dni<br />waga - 65 kg ( 10 kg na plusie )<br />waga dzieci - 1040 g, 1008 g, 908 g<br /><br />A tak dobrze szło.............</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Niedokrwistość się prawie cofnęła, szyjka dzielnie trzyma , samopoczucie też ok.</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Jednak - jak to określił mój lekarz - coś musiało się s............................</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Po wykonaniu testu obciążenia glukozą 50 g po 1 godz. od wypicia wynik 180 a norma jest do 140 :(</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">W poniedziałek idę do szpitala na 3 dni, powtórzą test z glukozą i będą robić pomiary co 4 godz przez kolejną dobę. Mam nadzieję że zastosowanie samej diety wystarczy, chociaż jestem pełna obaw bo jestem obciążona genetycznie .<br /><br />A mam teraz taką ochotę na słodycze.......... <br /></span></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-37419755046640062292010-05-10T09:25:00.000-07:002010-05-10T10:22:02.794-07:00Pokojowo..................................<div style="text-align: center; font-style: italic; font-weight: bold;"><span style="font-family:georgia;">Od zawsze kiedy wyobrażałam sobie stan błogosławiony, jawił mi się sielankowy obraz 9 m-cy oparty na nic nie robieniu ( w sensie pracy zawodowej ) , urządzanie kącika dla maluszka , kupowanie tych słodkich akcesoriów, ciuszków itp.</span> <span style="font-family:georgia;">Jednak kiedy pojawiła się nasza ciąża - moje wyobrażeniu we wstępnej fazie uległy znacznym przeobrażeniom, najpierw ze względu na lokal,bo już nie w naszym mieszkaniu ale w domu rodziców, później ze względu na potrójne szczęście, ograniczenia finansowe i wreszcie na moje niedomagania fizyczne.</span> <span style="font-family:georgia;">Oczywiście wciąż najważniejsze było - jest - i będzie zdrowie i życie maluszków, ale taka już kobieca natura że bez tej całej otoczki trochę smutno ......</span> <span style="font-family:georgia;">Ale na wszystko znajdzie się sposób, moim okazała się cierpliwość i ogromne wsparcie i pomoc męża i rodziny.</span> <span style="font-family:georgia;">Kto powiedział bowiem, że skoro trójka dzieci trzeba wydawać fortunę i zaharowywać się fizycznie żeby osiągnąć wymarzony efekt..................? Wystarczyło kilka kompromisów i nasza sypialnia zaczyna być przytulnym miejscem.</span> <span style="font-family:georgia;"><br />Zamiast oryginalnych lamp odrestaurowanych wg własnego uznania , wystarczyły lampeczki z IKEA , półka z surowego drewna pomalowana własnoręcznie i w efekcie tańsza o 70%</span>. oraz narzuta kupiona na allegro zamiast w sklepie ( ok. 200 zł tańsza )<br /></div><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g3k6wSwdI/AAAAAAAAAus/r_rWJRJFvPU/s1600/DSC00101.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g3k6wSwdI/AAAAAAAAAus/r_rWJRJFvPU/s400/DSC00101.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469682854828098002" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">a na półeczce przycupnął nasz "anioł stróż" z nieciekawego gipsu ( sklepy po 5 zł ) oczywiście pobielony i świecznik zmontowany z wałeczka i szklaneczki ....</span> </div><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g4PU-T4kI/AAAAAAAAAu0/l3pnMEXUTjU/s1600/DSC00096.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g4PU-T4kI/AAAAAAAAAu0/l3pnMEXUTjU/s400/DSC00096.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469683583420719682" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Na stoliczku postawiłam kilka świec IKEA z dodaną koronką i guzikiem dla nadania odrobiny nostalgii, oraz ukochany budzik, który tak kojąco tyka do snu ..........</span><br /></div><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g42nKBccI/AAAAAAAAAu8/RN1Uw3JZNyg/s1600/DSC00079.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g42nKBccI/AAAAAAAAAu8/RN1Uw3JZNyg/s400/DSC00079.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469684258316579266" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Natomiast do szafeczek zamówiłam u producenta koszyczki wiklinowe pod wymiar do których Babcia poszyła przesłodkie wkłady.</span> </div><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">Tak bardzo spodobała mi się ta tkanina ( wyszperana jako zasłonka w lumpeksie ) , że w kąciku pielęgnacyjnym również nie mogło jej zabraknąć w koszyczkach na drobne przybory toaletowe.</span><br /></div><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5_GZWVXI/AAAAAAAAAvc/A7DnDh7bgzU/s1600/DSC00103.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5_GZWVXI/AAAAAAAAAvc/A7DnDh7bgzU/s400/DSC00103.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469685503652943218" border="0" /></a><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g597V3eOI/AAAAAAAAAvE/R37L859ip-8/s1600/DSC00083.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g597V3eOI/AAAAAAAAAvE/R37L859ip-8/s400/DSC00083.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469685483505678562" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5-pZcqfI/AAAAAAAAAvU/7pEOLXo666g/s1600/DSC00082.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5-pZcqfI/AAAAAAAAAvU/7pEOLXo666g/s400/DSC00082.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469685495868729842" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Na komodzie brakuje jeszcze stelaża do przewijaka , ale nad tym już pracują Panowie ( Dziadek i Tatuś ) za to obok stoi świeżuteńko odrestaurowany fotel.</span><br /></div><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5-SJFPrI/AAAAAAAAAvM/bGXQk3cfxL0/s1600/DSC00105.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 261px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g5-SJFPrI/AAAAAAAAAvM/bGXQk3cfxL0/s400/DSC00105.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469685489626070706" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Wypatrzony przeze mnie i Babcię za całe 20 zł , zdrowiuteńki Dąb, niestety w wersji pierwotnej sprofanowany emalią. Czyszczeniem zajęli się dziadkowie, łatwo nie było ............ ale po nałożeniu transparętnie akrylówki i przetarciu , efekt jak dla mnie wywołujący szeroki uśmiech.</span><br /></div><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g7lXVVtnI/AAAAAAAAAvk/gHp7QR8GoR0/s1600/DSC00091.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g7lXVVtnI/AAAAAAAAAvk/gHp7QR8GoR0/s400/DSC00091.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469687260546184818" border="0" /></a><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g7ltA0_9I/AAAAAAAAAvs/XfbhNmq597s/s1600/DSC00090.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://1.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g7ltA0_9I/AAAAAAAAAvs/XfbhNmq597s/s400/DSC00090.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469687266365734866" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g9RFhcAVI/AAAAAAAAAv0/tsdS5PwB5UU/s1600/DSC00089.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g9RFhcAVI/AAAAAAAAAv0/tsdS5PwB5UU/s400/DSC00089.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469689111190962514" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Na koniec zawieszka "serducho" uszyta z jakiś ścinków </span><br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g96_IUIYI/AAAAAAAAAv8/xupz7Y_sK1E/s1600/DSC00099.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 300px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g96_IUIYI/AAAAAAAAAv8/xupz7Y_sK1E/s400/DSC00099.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469689831029481858" border="0" /></a><br /><div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;">oraz dwa stare wieszaki, na których zawiśnie jakaś sielska sukieneczka.</span><br /></div><br /></div><div style="text-align: center;"><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g97Ovwx8I/AAAAAAAAAwE/d80zP9cxpQA/s1600/DSC00104.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S-g97Ovwx8I/AAAAAAAAAwE/d80zP9cxpQA/s400/DSC00104.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5469689835221469122" border="0" /></a><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Ogólnie rzecz ujmując koszt urządzenia pokoju od podstaw jak do tej pory :</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">meble - 1380 zł</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">dodatki- 390 zł</span><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-16261384623804797372010-04-26T10:06:00.000-07:002010-04-26T10:30:09.609-07:00Skurcze przepowiadające............<div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">25 tydzień</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">waga - 64,2 kg ( na plusie 9,4 kg )</span><br /><br /></div><div style="text-align: center; font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Dziś odwiedziła mnie przyjaciółka i jak zwykle zapytała o nasze samopoczucie .<br />Pomijając to, że sapię jak lokomotywa, żółw mnie wyprzedza i przyjęłam postawę wygiętej kaczki - jest ok.<br />Wydawało mi się że do myślenia o ewentualnym pobycie w szpitalu jeszcze czas..........tymczasem rozmówczyni uświadomiła mi że chyba już miewam skurcze. Byłam przekonana że napinanie się brzucha jest wynikiem wypychania przez kaczuszki swoich części ciała , ale dziś uświadomiłam sobie że kiedy cały brzuch napina się i twardnieje - oznacza to skurcz , a kiedy przybiera formę np. sześcianu to sprawka trojaczków. Owa wiedza wzbudziła kolejny niepokój - czy oby to normalne ? Czytałam o skurczach przepowiadających i o tym że macica ćwiczy przed porodem, ale moja może sobie trening odpuścić, przecież jest zwolniona z tego wysiłku bo i tak czeka ją cięcie Jedyne jej zadanie to zapewnić naszym maluszkom jak najbardziej komfortowe warunki - jak najdłużej..........<br /> W środę wizyta u gina więc muszę go poinformować o owych obserwacjach. Mam nadzieję że dostanę leki i wizja szpitala zostanie odsunięta.<br />Tymczasem korzystając z dzisiejszej cudnej pogody ucięłam sobie mały spacerek po którym pstryknęłam fotkę naszego aktualnego przepoczwarzenia.<br /><br /><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S9XLdsLN-0I/AAAAAAAAAuc/1-BO03SCn30/s1600/25+tydzie%C5%84DSC06453.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 305px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S9XLdsLN-0I/AAAAAAAAAuc/1-BO03SCn30/s400/25+tydzie%C5%84DSC06453.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5464497433818823490" border="0" /></a><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-46382752491579782582010-04-20T09:44:00.000-07:002010-04-20T10:20:33.106-07:00Falujący brzuchol..............<div style="text-align: center;"><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">24 tydzień</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">waga moja : 63,2 kg ( na plusie 8,2 kg )</span><br /><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Od pewnego czasu mój brzuch przypomina Plastusia bądź inny twór plastelinopodobny :)</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Przybiera takie kształty jakich bym się nie spodziewała . Maleństwa kopią z coraz większą intensywnością, jednak teraz mam ten komfort że wszyscy ciekawscy ( oprócz najbliższych ) wystarczy że popatrzą jak pod skórą pełzają maleństwa i już nie muszę znosić tego obmacywania ....</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Niewiarygodne bo kiedy sobie przypomnę sama macałam każdy ciężarny brzuch jakoś tak odruchowo nie zastanawiając się co czuje matka ...... no i teraz WIEM !!!!! Czuje jakby ktoś odbierał jej prywatność......</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Niemniej wypinanie i kopniaki są dla mnie teraz podwójnie przyjemne bo nie dość że czuje to jeszcze widzę....</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Sprawa byłaby całkiem prosta w ciąży pojedynczej, skoro kopie znaczy że silny , rośnie, rozwija się a co kiedy jest ich troje ?</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Mniej więcej wiem jaki jest ich układ w macicy i ewidentnie czuję mocne ruchy na dole brzucha ( w poprzek ułożony jest Franio ) i po prawej stronie ( tu stacjonuje Zosia ) , natomiast po lewej ( wg wiedzy z USG - mieszka Wiktorek ) i tu ruchy słabe. Owszem brzuch mi się wypina po lewej stronie ale kopniaki raczej sporadyczne. Czyżby położony był głębiej? Czy może zbyt wiele oczekuję , żeby rozpoznawać które kopie? Może wszystkie kpią po równo tylko nie tam gdzie ja sobie wyobrażam.</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Jeszcze tylko 8 dni do USG, chociaż 6 dni temu wszystko było ok.......</span><br /><span style="font-family: georgia; font-weight: bold; font-style: italic;">Wciąż upominam się że moje pozytywne nastawienie jest im bardzo potrzebne ale nie mogę przecież stracić czujności !!!!!!</span><br /></div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-74363944380949300482010-04-15T01:57:00.000-07:002010-04-15T02:32:58.891-07:00Garderoba .......<div style="text-align: center;"><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Od pewnego czasu staram się skompletować garderobę dla Trojaczków. Na początku było trudno bo nie wiedzieliśmy ....... dla kogo ? Teraz jest odrobinę łatwiej bo znamy już tożsamości naszych kruszynek.</span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Jak dotąd wszystkie zakupy kolekcjonowałam w kartonie po ogromnym TV :) i kiedy dobrnęłam do połowy postanowiłam posegregować wszystko na rozmiary i kategorie.<br /><br /></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bZiXMJf_I/AAAAAAAAAtM/6ld3j3wMkHk/s1600/DSC00068.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bZiXMJf_I/AAAAAAAAAtM/6ld3j3wMkHk/s400/DSC00068.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5460290782597054450" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />Ledwo pomieściłam to wszystko na podłodze. Wydawało by się że niemowlę raczej nie nosi wyszukanej garderoby , a kategorii zrobiło się sporo : body kr. rękaw, body dł. rękaw, koszulki kr. rękaw, koszulki dł. rękaw, śpiochy,pajace, spodenki ogrodniczki, spodenki do pasa, sukienki, sweterki , bluzy , czapeczki itp.i do tego jeszcze osobno dla chłopców i osobno dla dziewczynki.........Uff<br /><br /></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bajfpZnZI/AAAAAAAAAtU/tfAU608QiWk/s1600/DSC00074.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bajfpZnZI/AAAAAAAAAtU/tfAU608QiWk/s400/DSC00074.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5460291901558726034" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" >Miało być przyjemnie a strasznie mnie zmęczyło. Jednak wytrwale doprowadziłam plan do końca i spisałam czego ile mamy w danym rozmiarze.<br />Tylko co mi to dało?<br />Jak kupuje kolejne rzeczy nadal biorę to co mi się podoba ignorując listę .....<br /><br /></span><a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bbYcPsQBI/AAAAAAAAAtc/4KE0IbHK8WA/s1600/DSC00078.JPG"><img style="display: block; margin: 0px auto 10px; text-align: center; cursor: pointer; width: 400px; height: 300px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8bbYcPsQBI/AAAAAAAAAtc/4KE0IbHK8WA/s400/DSC00078.JPG" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5460292811178655762" border="0" /></a><span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" ><br />A najgorsze w tym wszystkim jest to że nie wiem co szykować dla maluszków na wyjście ze szpitala....... Body + śpiochy , a może koszulki + śpiochy no i co na to przecież mimo pory roku w której się pojawią ( w założeniu lipiec ) i tak pewnie będzie im zimno .<br />Myślałam że całe te przygotowania to będzie sama przyjemność a tymczasem czuję swoją pierwszą nieporadność :(<br /><br /><br /></span> <span style="font-weight: bold; font-style: italic;font-family:georgia;" > </span> </div>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com13tag:blogger.com,1999:blog-8328163499488963639.post-89698093332566243782010-04-12T08:40:00.000-07:002010-04-12T09:07:08.265-07:00Wicie gniazda ................<a onblur="try {parent.deselectBloggerImageGracefully();} catch(e) {}" href="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NBhkMAY5I/AAAAAAAAAsc/1WM8xi78sow/s1600/malina.jpg"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 300px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NBhkMAY5I/AAAAAAAAAsc/1WM8xi78sow/s400/malina.jpg" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459279218208695186" /></a><br /><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>Rozpoczęliśmy przygotowania do aranżacji pokoju w którym spędzimy najbliższe kilka miesięcy . Wszystko od podstaw.</em></strong></span></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>Najpierw malowanie - i tu jeden z moich ulubionych kolorów - malinowy ogród.</em></strong></span></p><p align="center"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 400px; height: 300px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NAYM5-mRI/AAAAAAAAAsU/WkBglJw6obI/s400/DSC00059.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459277957828614418" /><span style="font-family:georgia;"><strong><em><br /></em></strong></span></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em> i kochana rodzinka przy pracy .</em></strong></span></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>Później meble dla nas , w końcu łóżko i szafa to podstawa :) chociaż może na początku snu będzie mało ....... </em></strong></span></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>Zawsze marzyłam o białych meblach ale własnoręcznie bielonych, niestety ani fizycznie ani finansowo nie miałam szans na własnoręczne twory więc pozostała mi IKEA.<br /></em></strong></span></p><p align="center"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 300px; height: 400px;" src="http://2.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NCxsjK9HI/AAAAAAAAAsk/1t6EtxDlqdA/s400/DSC06283.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459280594842874994" /><span style="font-family:georgia;"><strong><em><br /></em></strong></span></p><p align="center"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 300px; height: 400px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NCyCH1IRI/AAAAAAAAAss/nsPTtO2yTBo/s400/DSC06287.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459280600633778450" /></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>później przyszła pora na okno.......i upinanie 10 mb woalu bez szycia , ot tak żeby za każdym razem można było inaczej zaaranżować .</em></strong></span></p><p align="center"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 400px; height: 300px;" src="http://3.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NDtuFP5CI/AAAAAAAAAs0/lkX1q_szyDU/s400/DSC06269.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459281626046391330" /></p><p align="center"><br /></p><p align="center"><img style="display:block; margin:0px auto 10px; text-align:center;cursor:pointer; cursor:hand;width: 300px; height: 400px;" src="http://4.bp.blogspot.com/_OYlXkzEB27I/S8NDt4yHEOI/AAAAAAAAAs8/oh-XGaZqAac/s400/DSC06278.JPG" border="0" alt="" id="BLOGGER_PHOTO_ID_5459281628918911202" /><span style="font-family:georgia;"><strong><em>teraz jeszcze tylko komoda z przewijakiem , fotel do karmienia i łóżeczka :)</em></strong></span></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em>Póki co jednak zajmę się detalami które kocham i które mam nadzieję osłodzą to wnętrze.<br /></em></strong></span></p><p align="center"><br /></p><p align="center"><span style="font-family:georgia;"><strong><em><br /></em></strong></span></p>Francuska Sielankahttp://www.blogger.com/profile/03716866564836460688noreply@blogger.com4